Czy polska branża IT jest innowacyjna?

Obiektywne trudności

Nie chodzi o to, aby napiętnować polskie firmy, że takie "nienowoczesne". Istnieje wiele przyczyn, dla których innowacyjność - o jakiejś fundamentalnej wynalazczości w ogóle nie wspominając - może się w Polsce po prostu w ogóle nie opłacać. Wystarczy wspomnieć o dość płytkim, nienasyconym cały czas podstawową informatyką i telekomunikacją rynku - zarówno biznesowym, jak i konsumenckim. Jak zauważył Waldemar Kucharski, prezes YDP, szkoły są cały czas jeszcze na etapie kupowania sprzętu, oprogramowanie czeka na swoją kolej i ta prawda dotyczy nie tylko szkół.

Innowacyjne rozwiązania informatyczne wymyśla się najlepiej w innowacyjnym i stwarzającym nowe możliwości otoczeniu biznesowym, a to otoczenie siłą rzeczy jest cały czas raczej bardziej na Zachodzie niż na Wschodzie. Warto tu przytoczyć spostrzeżenie Andrzeja Gąsienicy-Samka z Comarchu, że sukces iPoda mocno związany był z sukcesem iTunes, które z kolei mogło zaistnieć dzięki temu, że Steve Jobs potrafił dogadać się z firmami fonograficznymi. A kto i z kim miałby dogadywać się w Polsce? Sławomir Trautman z HADATAP zauważa na podstawie własnego doświadczenia z teorią ograniczeń, że droga do tego, aby polscy menedżerowie zaczęli interesować się innowacyjnymi technikami zarządzania, jest długa i wyboista. Oczywiście, wyjątki od reguły zawsze się zdarzają, ale nie o nich tu mowa, lecz o generalnych mechanizmach.

Działalność innowacyjna napotyka dwie podstawowe przeszkody. Pierwsza to opracowanie samej idei innowacji. Innymi słowy, co i jak zrobić, aby było lepiej. Druga przeszkoda to sam proces wdrożenia już opracowanej innowacji i przekonania do niej klientów, aby mogła się zwrócić. Na tym etapie wywraca się wiele dobrych pomysłów. W 2003 r. w badania i rozwój inwestowało ok. 10% polskich firm technologicznych, ale tak naprawdę sięgały po to narzędzie dopiero wówczas, gdy ich wyniki finansowe zaczynały się pogarszać. "Wynik ten sugeruje, że strategie innowacyjne sektora IT w Polsce mają w większości charakter reaktywny, a nie proaktywny. Inwestycje w badania i rozwój traktuje się jako sposób na utrzymanie dotychczasowej kondycji biznesu albo jako ratunek przed upadkiem" - pisał Andrzej Góralczyk w magazynie CEO jeszcze w 2003 r.

Firma Infovide Matrix opublikowała raport, z którego wynikało, że polskie firmy IT zasadniczo nie prowadzą badań "u podstaw", a innowacji szukają głównie w tajemniczym "obszarze modelu wartości". W obszarze science fiction znajduje się również zarządzanie innowacyjnością, czyli mierzenie, wspieranie i kontrolowanie procesów innowacyjnych. I tym sposobem w kategorii sukcesy polskiej informatyki możemy uznać Logotec Engineering za jedną z 25 najbardziej innowacyjnych firm świata w zakresie rozwiązań mobilnych, sukcesy ma także - mało znana w Polsce - koszalińska spółka Psiloc tworząca oprogramowanie do telefonów komórkowych. Własne oprogramowanie edukacyjne eksportuje także wymieniony YDP. Można jeszcze wymienić trochę pomniejszych sukcesów nielicznych eksporterów polskiej informatyki, coraz skuteczniejsze wysiłki Comarchu zaistnienia na rynkach zagranicznych i... niewiele więcej.

Ciekawe, czy sytuację zmienią, a przede wszystkim, na co zostaną przeznaczone, fundusze unijne pozyskiwane przez polskie firmy IT na badania i rozwój. Tworzone są wręcz osobne spółki zajmujące się taką działalnością.


TOP 200