Cztery łapy tygrysa

Technologią przyszłości jest natomiast BD, czyli napęd z niebieskim laserem. Nazwa ta wyda się znajoma wszystkim, którzy interesują się osiągnięciami fizyki wysokociśnieniowej - polscy naukowcy mają duże sukcesy w budowie niebieskich laserów opartych na arsenku galu. Jednak Samsung ma własną technologię niebieskiego lasera, która już niedługo posłuży do masowej produkcji napędów optycznych wysokich pojemności. Dzięki zastosowaniu innej technologii graniczna teoretyczna pojemność dysku wynosi ok. 200 GB. W praktyce realne będą pojemności rzędu kilkudziesięciu gigabajtów. Jeżeli jednocześnie zostaną utrzymane wysoka trwałość zapisu i dobra prędkość odczytu, urządzenia typu BD mogą przebojem zdobyć rynek przedsiębiorstw, stając się realną alternatywą dla taśm magnetycznych, dotychczas będących standardowym medium dla kopii zapasowych. Otworem stanie także rynek mutlimediów - należy dodać, że standard BD jest opracowywany we współpracy z wytwórniami filmowymi i zapewnia ochronę własności intelektualnej. Jeżeli rynek mediów udzieli wsparcia standardowi niebieskiego lasera, należy oczekiwać szybkiego akceptowania go przez producentów i rynek. Niestety, jego piętą achillesową pozostaje zgodność wstecz - otwarte pozostaje pytanie, czy będzie się dało odczytywać standardowe dyski DVD za pomocą napędów z niebieskim laserem.

Cztery łapy tygrysa

Drukarka ML-2250 wyposażona w moduł łączności bezprzewodowej.

Nawet tak duża i bogata firma jak Samsung nie może sobie pozwolić na rozwijanie obu technologii samodzielnie, a ponadto nie dysponuje wszystkimi patentami. Dlatego Samsung wydzielił swój dział napędów optycznych, tworząc wraz z firmą Toshiba konsorcjum TSST. To właśnie tej firmie powierzono produkcję napędów oraz walkę z konkurencyjnym konsorcjum, tworzonym przez Hitachi wraz z NEC i Mitsubishi. Oprócz standardowych napędów, montowanych w obudowach typu desktop, konsorcjum produkuje napędy do komputerów przenośnych oraz napędy o wysokości 9 mm, przeznaczone do ultracienkich notebooków oraz niektórych urządzeń domowych.

Nikt na razie nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, który ze standardów - HD DVD czy BD - zdominuje w najbliższych latach świat napędów optycznych. Wydaje się, że przyczyny, które przesądzą o tym, leżą poza technologią - m.in. jest to poparcie przez producentów komputerów, jak Dell, HP i IBM oraz świat wytwórni filmowych. TSST, czyli konsorcjum Samsunga i Toshiby, jest przygotowane na obie ewentualności i zapowiedź stania się największym graczem na rynku napędów optycznych ma mocne uzasadnienie w możliwościach produkcyjnych i strategii rynkowej.

Kolorowo, laserowo

Kolejna grupa nowych produktów Samsunga skierowanych na rynki europejskie, w tym rynek polski, to drukarki. Samsung nie był dotychczas liderem na tym rynku, koncentrując się raczej na dostarczaniu urządzeń niedrogich, dla niewymagających użytkowników domowych oraz małych firm. Nowa gama produktów ma to zmienić. Firma ma szansę zaistnieć jako gracz na równi konkurujący z głównymi dostawcami drukarek - przede wszystkim z firmami HP, Lexmark, Xerox i Brother, tradycyjnie dobrze usytuowanymi na rynku polskim.

Trzy produkty wydają się szczególnie wyraźnie to odzwierciedlać. Model SCX-4520/4720F to urządzenie wielofunkcyjne, łączące funkcję drukarki, kserokopiarki i skanera. Jego unikatową cechą jest możliwość podłączenia bezpośrednio przez USB pen-drive'u, na który zostanie zapisany zeskanowany obraz. Do nieco mniejszego klienta jest skierowany model SCX-4100 - to najmniejsza drukarka laserowa w swojej klasie, w sam raz na biurko w domu lub pracy. Urządzenie posiada także możliwość kopiowania i skanowania dokumentów. Bardziej wymagający użytkownicy mogą wybrać model ML-2250 w wersji W, którego najciekawszą cechą jest możliwość bezpośredniego podłączenia do sieci bezprzewodowej. Dzięki temu drukarka postawiona w środku biura może od razu służyć jako lokalne centrum wydruków.

Na koniec warto powiedzieć o drukarce kolorowej CLP-500. W wielu przedsiębiorstwach znaczącą rolę zaczyna odgrywać wydruk kolorowy. Jednocześnie firmy dobrze zdają sobie sprawę, że stosowane obecnie drukarki atramentowe mają zbyt wysoki całkowity koszt użytkowania (TCO), aby mogły być wykorzystane powszechnie. Natomiast mankamenty drukarek kolorowych to prędkość wydruku oraz hałas i zanieczyszczenie wytwarzane podczas drukowania. Według niezależnych testów koszt wydruku w modelu CLP-500 na stronę wynosi nie więcej niż 8,1 centa, co daje drukarce bezapelacyjne pierwsze miejsce w swojej klasie. Samsung przykłada też wagę do poziomu hałasu, redukując to dzięki zastosowaniu technologii NO-NOIS. Ma także wbudowaną funkcję wydruku dwustronnego (duplex). Niestety, te wszystkie zalety okupiono marną prędkością wydruku - wydruk jednej strony może trwać ponad minutę!

Zwiedzając fabrykę drukarek Samsunga w Kumi, można zauważyć zaangażowanie firmy w rynek OEM. Na tych samych liniach produkcyjnych, na których powstają drukarki Samsunga, produkowane są także urządzenia sygnowane markami innych firm, dotąd lepiej rozpoznawanych na rynku drukarek. Świadczy to, iż w fabrykach Samsunga spełniane są najostrzejsze normy jakościowe. Jednocześnie widać jednak, że o decyzjach klienta przesądzają także czynniki niematerialne: jakość serwisu, siła marki, sieć sprzedaży. Koreańska firma ma z pewnością znakomite działy inżynierskie i produkcyjne, ale musi wykonać ogromną pracę w pozycjonowaniu własnej marki, by przekonać klientów, że jej produkty są dojrzałe i niezawodne.

Monitor, który cieszy

Cztery łapy tygrysa

Niebieski laser kontra DVD wysokiej gęstości

Ostatnia grupa produktów, na które Samsung stara się zwrócić uwagę klientów, to monitory katodowe oraz ciekłokrystaliczne i plazmowe. Rok 2004 jest tutaj rokiem przełomowym - pierwszy raz wartość rynku płaskich monitorów przewyższy wartość rynku tych tradycyjnych, tj. CRT. Te ostatnie pozostaną domeną klienta mniej wymagającego i dwa razy oglądającego każdy grosz wydawany na technologie komputerowe. Monitory katodowe nadal będą obecne na rynku zamówień publicznych oraz w krajach rozwijających się. Samsung, rozwijając linię SyncMaster, stara się być stale obecny na tym rynku i nie oddawać go walkowerem innym producentom.

Prawdziwa szansa tkwi jednak w dynamicznie rosnącym rynku płaskich monitorów, zarówno do zastosowań profesjonalnych (monitory komputerowe), jak i domowych (płaskie telewizory). I choć różnica w cenie nadal pozostaje znacząca, to jednak użytkownik biznesowy coraz częściej wybiera płaskie, ciekłokrystaliczne panele o przekątnej 17", dające użytkownikowi duży komfort pracy i oszczędzające miejsce.


TOP 200