Czekałeś na 64 bitowy Windows? Odpuść sobie...

Po przeszło 18 miesiącach opóźnienia, Microsoft opublikował Windows XP Professional X64 Edition. Nawet jednak gdy jesteś szczęśliwym posiadaczem 64 bitowego CPU, lepiej poczekaj na Longhorna. Po pierwsze, instalując nową wersję starego systemu możesz stracić gwarancję na swój komputer. Po drugie, kompatybilność z istniejącym sprzętem jest co najmniej wątpliwa. Po trzecie wreszcie, wiele programów nie będzie działać tak jakbyś tego oczekiwał.

Mimo, że nowy OS przetwarza dane w 64 bitowych pakietach i może korzystać nawet ze 128 GB RAM, wielu użytkowników na pewno będzie zawiedzionych. MS udostępnił darmową aktualizację dla posiadaczy XP zakupionego po 31 marca 2003 roku, nie umożliwia niestety cofnięcia jej instalacji w przypadku jakichkolwiek problemów. Co gorsze, Microsoft przyznaje, że skorzystanie z oferty może spowodować wygaśnięcie gwarancji na posiadany sprzęt. Dlatego też proponujemy wypróbowanie najpierw darmowej wersji testowej i skonsultowanie się z dystrybutorami naszego komputera, bądź jego podzespołów. W innym przypadku możemy obudzić się z przysłowiową ręką w nocniku.

Jeżeli chodzi o oprogramowanie, to choć większość nowych aplikacji powinna "chodzić" na XP X64, raczej nie spodziewajmy się że starsze, 32 bitowe programy będą instalować się i działać bezproblemowo. Ciekawe jest to, że nawet popularny program Microsoftu - PowerPlay dla XP nie radzi sobie z poprawną współpracą z nową odsłoną Windowsów.

Zobacz również:

  • Nearby Sharing od Google - wygodny sposób na przesyłanie plików

Dodatkowymi negatywami mogą okazać się problemy ze sterownikami. Firma z Redmond opublikowała ich do nowego OS-a ponad 15000, ale wielu producentów urządzeń peryferyjnych 64 bitowe drivery zamierza wprowadzać dopiero pod zbliżającego się wielkimi krokami Longhorna. Wśród nich najczęściej występują odtwarzacze mp3 (na przykład iPod), skanery i drukarki.

System dla nikogo?

Na szczęście Windows XP Professional X64 ma też swoje jasne strony. Użytkownicy, którzy potrzebują potężnej mocy obliczeniowej na przykład do renderowania animacji 3D, projektujący w programach typu CAD, będą z tego produktu zadowoleni. Jeżeli jednak nie zajmujesz się profesjonalnie tego typu działalnością a chcesz mieć w swoim komputerze skuteczny, 64 bitowy system, radzimy: zainstaluj Linuxa, kup Macintosha albo poczekaj na Longhorna.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200