Anonimowy abonent Internetu zabawiał się porównaniem systemów operacyjnych do przewoźników lotniczych. Oto próbka jego talentu.

DOS Airlines. Wszyscy zgodnie pchają samolot i wskakują do niego, gdy już silnik nabierze takich obrotów, że samolot może wystartować. Po wylądowaniu pasażerowie schodzą i pchają samolot aż do budynku lotniska.

Mac Airlines. Piloci, stewardessy, obsługa naziemna są ubrani identycznie, poruszają się i mówią tak samo. Gdy zadaje się jakieś pytanie, pada odpowiedź, że nie ma potrzeby wiedzieć, nie musi się wiedzieć a ponadto i tak wszystko będzie tak samo działało, nawet jeśli się nie zna odpowiedzi. Proszę wracać na swoje miejsce i zamknąć się.

OS/2 Airlines. Przed wystartowaniem należy wielokrotnie potwierdzić bilet w różnych okienkach. Następnie wskazać w kwestionariuszu, jaki typ siedzenia chcemy wybrać: motocyklowe, z pociągu czy autobusu. Gdy już uda się ruszyć, podróżuje się w luksusowych warunkach... aż do chwili zablokowania się sterów. Wtedy mamy wiele czasu, aby się pomodlić i przygotować na szok.

Windows Airlines. Przepiękny kolorowy terminal, personel sympatyczny, dostęp do samolotu wygodny i start bez żadnych trudności. W powietrzu samolot wybucha...

Windows NT Airlines. Wszyscy schodzą na płytę lotniska, chóralnie podają hasło dostępu i siadają na pasie w polu o kształcie samolotu, wydając dźwięk startu samolotu.

Windows 95 Airlines. Kapitan zapowiedział start za kilka miesięcy; wtedy też poda plan lotu. Już obecnie okazało się jednak, że silniki nie udźwigną ciężaru samolotu z pasażerami. Zawsze można dołączyć do tłumu dziennikarzy wyczekujących w terminalu na start.

Unix Airlines. Każdy przychodzi na lotnisko z kawałkiem samolotu. W trakcie montowania go na płycie lotniska należy jeszcze ustalić, jaki typ samolotu zostanie zmontowany.