Cyfrowy przekaz, czyli argumenty dla Digital Signage

Kiedy warto zdecydować się na działania marketingowe wykorzystujące duże monitory i jakie rozwiązania wybrać? Opisujemy możliwości systemów i wskazujemy ich zastosowania.

Rozwój technologii przebiega w tempie wykładniczym i coraz więcej firm ma problem z dotarciem do klienta, a później – z utrzymaniem jego uwagi i lojalności. Dotyczy to szczególnie tych organizacji, które działają w trybie offline i prowadzą sprzedaż głównie w sklepach stacjonarnych. Muszą one rywalizować ze sklepami e-commerce, które sprawnie poruszają się po internecie i serwisach społecznościowych, stale zabiegając o uwagę odbiorców. Jednym z ciekawych rozwiązań, które pozwala budować przewagę konkurencyjną, są systemy digital signage (w skrócie: DS). Są one przydatne w sklepach stacjonarnych, ale nie tylko.

Jak pokazują badania firmy badawczej Arbitron, zrealizowane w Stanach Zjednoczonych i obejmujące ponad 1700 osób, treści cyfrowe wyświetlane w miejscach publicznych docierają średnio do większej liczby osób niż filmy zamieszczane na Facebooku czy YouTube. Ma to znaczenie szczególnie w obecnych czasach, kiedy już przyzwyczailiśmy się, że informacje wyświetlane są w formie cyfrowej - na ekranach smartfonów, telewizorów czy komputerów. Nauczyliśmy się zwracać większą uwagę na wyświetlacze, nie zaś na statyczne obrazy, przez co zwykłe plakaty czy billboardy coraz częściej są ignorowane i traktowane jako element tła naszego otoczenia.

Zobacz również:

  • Technologia i marketing

Wykorzystywanie systemów DS nie tylko sprawia, że przenosimy się w erę cyfrową, ale przede wszystkim zyskujemy uwagę odbiorców – ci zapamiętują nasz przekaz o wiele częściej i wyraźniej niż w przypadku stosowania statycznych obrazów. Potwierdzają to badania stowarzyszenia OAAA, które specjalizuje się m.in. w badaniu rynku reklamy. Okazuje się, że 55% osób, które widziały cyfrową reklamę, zapamiętuje ją o wiele lepiej niż wtedy, gdy reklama jest prezentowana w formie tradycyjnej, np. plakatu. A to nie jedyna korzyść wynikająca z zastosowania systemów DS.

Niższe koszty i łatwiejsza edycja

Z punktu widzenia kosztów zakup systemów DS wydaje się o wiele droższy niż drukowanie materiałów, np. plakatów. Warto jednak zwrócić uwagę, że cyfrowa treść jest łatwiejsza w dystrybuowaniu: takie informacje są natychmiast wyświetlane klientom, bez czasu i pieniędzy, jakie należy przeznaczyć na dostarczenie i instalację treści w wybranym miejscu. Eliminujemy nie tylko koszt związany z drukowaniem materiałów, ale też oszczędzamy dużo czasu – w przypadku plakatów, gdy chcemy coś zmienić, musimy tworzyć projekt, zaakceptować go, a następnie skierować do druku. Cały proces, czyli od stworzenia projektu po powieszenie plakatu na ścianie, zajmuje zwykle kilka dni. W przypadku DS nie ma tego problemu – wystarczy wskazać treść w oprogramowaniu i po chwili będzie wyświetlana na ekranach.

Ekrany digital signage często instalowane są w ciągach komunikacyjnych, lobby, salach konferencyjnych i ogólnie w miejscach, które są często odwiedzane przez odbiorców. Pełnią też rolę billboardów dla reklam, są nośnikiem prezentacji na spotkaniach biznesowych, czy też przekaźnikiem informacji na dworcach

DS to droższa inwestycja początkowa, ale z drugiej strony jest to jednorazowy wydatek, podczas gdy koszt związany z drukowaniem i dostarczaniem materiałów pojawia się za każdym razem, gdy chcemy stworzyć nowe treści. Systemy DS mogą też na siebie dodatkowo zarabiać – niektóre firmy mogą wyświetlać na nich reklamy partnerów, zwłaszcza jeśli ekrany są w takich miejscach jak centra handlowe czy na targach. Kolejna zaleta związana z DS to kwestia wprowadzania poprawek. Jeśli okaże się, że jakaś informacja jest nieaktualna lub nieprawdziwa, w przypadku materiałów drukowanych trzeba ponosić kolejne koszty, a dodatkowo poprawa błędu trwa o wiele dłużej - np. plakat trzeba ściągnąć i powiesić w jego miejsce nowy. W DS to kwestia kilku kliknięć myszą. Dla firm, które często zmieniają warunki oferty, wprowadzają kolejne promocje ma to zasadnicze znaczenie.

Kolejną przewagą DS jest możliwość wyświetlania treści na podstawie konkretnych zainteresowań czy cech odbiorców. Wyobraźmy sobie, że grupa uczestników zainteresowanych produktem „A” trafia do jednego miejsca na targach, a druga grupa, zainteresowana produktem „B” – do innego miejsca. Nasza firma, sprawując kontrolę nad systemem DS, może prezentować treści dopasowane do poszczególnych grup i produktów w sposób dynamiczny. Jeśli zaś mielibyśmy polegać na rozwiązaniach drukowanych, tak szybkie wprowadzanie zmian – tego samego dnia, w zasadzie co kilka godzin – byłoby niemożliwe lub bardzo trudne. Polegając na systemie DS możemy dostarczać klientom takie treści, jakich oczekują, w dodatku bez większego wysiłku.

Cyfrowy przekaz, czyli argumenty dla Digital Signage

Samsung MagicINFO to rozwiązanie do zarządzania treścią na wyświetlaczach Digital Signage (DS.). Pozwala tworzyć, zarządzać, monitorować i wyświetlać treści na ekranach, zgodnie z wyznaczonym harmonogramem.

Digital signage to nowe szanse biznesowe

W 2017 r. firma The Walt Disney Company Polska (TWDCP) zdecydowała się na wymianę plakatów na system DS. Jednym z powodów, przez który zdecydowano się na ten krok były uszkodzenia mechaniczne (możliwe przy montażu), a także zmiany wprowadzone przez choćby warunki atmosferyczne (np. deszcz), które powodowały nieodwracalne szkody w jakości materiałów. Firma wybrała systemy DS marki Samsung, składające się z ekranów z serii OH, przeznaczonych do pracy na zewnątrz - warunki atmosferyczne nie powodują w ich przypadku utraty na jakości, czy też czytelności wyświetlanych informacji.

TWDCP podkreślało też, że ekrany nie potrzebują żadnej dodatkowej oprawy (jak plakat), ponieważ same w sobie są atrakcyjne i pasują w zasadzie wszędzie. Sprawdzają się zarówno w surowych loftowych wnętrzach, jak i eleganckich przestrzeniach hotelowych.

Dodatkowo DS to nowe szanse biznesowe. Dobrze obrazuje to przykład stacji paliw, która zdecyduje się wdrożyć nowoczesne wyświetlacze. Na zewnątrz stacji możemy umieścić ekrany wyświetlające nie tylko aktualne ceny paliwa, ale też promocje np. na produkty spożywcze. Z kolei w środku na ekranach możemy prezentować dodatkowe informacje o usługach, a także wprowadzić automaty do zamawiania pozycji z kawiarni, wraz z możliwością dokonania płatności bezpośrednio w automacie z ekranem dotykowym.

DS to również skuteczne rozwiązania do reklamowania produktów, które kupujemy przy okazji lub impulsywnie. Klient, który wejdzie do sklepu z zamiarem zakupu butelki wody, kupi ją niezależnie od wyświetlanych reklam. Ale jeśli przy okazji rzuci mu się w oczy oferta na czekoladę czy kawę, jest duża szansa, że dokona dodatkowego zakupu.

W niektórych miejscach można też łączyć systemy DS ze smartfonami odbiorców. Takie rozwiązania znajdziemy obecnie na wielu lotniskach, gdzie duże ekrany DS wyświetlają informacje, którymi zainteresowany jest odbiorca, i które wskazał na aplikacji mobilnej zainstalowanej w telefonie. Nierzadko też odbiorca może wybrać jedną z usług wyświetlanych na dużym wyświetlaczu DS, a następnie dokonać płatności na telefonie, bez stania w kolejce.

Cyfrowy przekaz, czyli argumenty dla Digital Signage

W niektórych zagranicznych sklepach można spotkać już selfie station (stacje selfie), gdzie klient może przymierzyć dany ciuch, zrobić zdjęcie, a następnie zamieścić je online. Rozwiązania te cieszą się dużym zainteresowaniem szczególnie wśród młodych kobiet i nastolatek. Na zdjęciu wdrożenie przeprowadzone przez firmę CrownTV.

Porady dla kupujących

W przypadku systemu DS ważne są zarówno ekrany, jak i zastosowane oprogramowanie. Jeśli chodzi o ekrany, zwracajmy uwagę czy producent oferuje możliwość zdalnego zarządzania, wyposaża je we wbudowany odtwarzacz (nie trzeba podłączać do nich komputerów), jak również czy dołącza „metkę” ze swoim logo, co oznacza, że możemy je usunąć i nie jest ono elementem stałym. Parametry techniczne, takie jak wielkość wyświetlacza, rozdzielczość czy zastosowana technologia matrycy, to już kwestie indywidualne. Z naszych doświadczeń możemy doradzić, że warto wybierać systemy LED z częstotliwością odświeżania min. 60 Hz i pracujące w rozdzielczości co najmniej Full HD.

Dużo uwagi należy poświęcić kwestii oprogramowania. Na co można liczyć? Oprogramowanie powinno pozwalać na sterowanie czasem pracy ekranów, dzięki czemu możemy ustawić, kiedy ekrany mają się włączać i wyłączać (automatycznie), więc będą np. działać w godzinach pracy biura, a później same się wyłączą. Kolejna kwestia to aktualizowanie wyświetlanych treści – czynność ta powinna być łatwa do przeprowadzenia i nie wymagać wiele pracy po stronie osoby zarządzającej tym procesem.

Równie przydatna funkcja to zarządzanie zdalne, a także możliwość wprowadzania zmian w indywidualnej jednostce (jeden ekran), nie zaś w całym systemie połączonych ze sobą wyświetlaczy. Powinniśmy mieć ponadto możliwość tworzenia harmonogramu wyświetlanych treści, a pliki z serwera powinny być wgrywane na ekran, który po utracie połączenia z serwerem i tak będzie mógł je wyświetlać z wbudowanego odtwarzacza.

Mile widziana, choć nie niezbędna, jest aplikacja mobilna, pozwalająca na tworzenie, edycję i dystrybuowanie treści z poziomu tabletu lub smartfona. Kolejnym dodatkiem są predefiniowane szablony, stworzone z myślą o takich miejscach jak sklepy spożywcze, terminale czy hotelowe lobby.

Case study: ściana selfie Lenovo

Lenovo nie ma własnych sklepów i komputery czy tablety tego producenta są sprzedawane przez partnerów detalicznych. Firma decyduje się jednak od czasu do czasu na uruchomienie tzw. pop-up store, czyli sklepu tymczasowego - niewielkiej przestrzeni wydzielonej w dużym sklepie detalisty, np. w markecie Media Markt czy Saturn. W Wlk. Brytanii firma uruchomiła sklep tymczasowy w jednym z tamtejszych marketów, chcąc zachęcić potencjalnych klientów do wypróbowania najnowszych tabletów.

Lenovo wykorzystało rozwiązanie o nazwie selfie wall firmy ScreenCloud: na tablecie można było rejestrować zdjęcia, wysyłać je na Twittera i Instagram, a następnie pliki były prezentowane na dużych ekranach DS.

Rozwiązanie to sprawiło, że wiele osób zdecydowało się na zakup tabletu. Powód był stosunkowo prosty: odbiorca został zachęcony do korzystania z urządzenia, poświęcił kilkanaście minut na testowanie funkcji, pozwolił się też przekonać, że to sprzęt wart uwagi, a dodatkowo zaistniał element rozrywki (selfie wall), który poprawił jego humor i nastrój.

Wniosek: systemy DS dobrze sprawdzają się jako elementy wyposażenia sklepów tymczasowych (pop-up store) i mają wpływ na sprzedaż.

Trendy w digital signage

W tym roku eksperci przewidują, że digital signage (DS) będzie ewoluować w stronę personalizacji treści prezentowanych odbiorcom. Na konferencjach i w serwisach informacyjnych poświęconych DS często wymieniane są dwa trendy:

1. Segmentacja: polega na rozbijaniu treści na różne części. Treści prezentowane są w zależności od czynników - prostych, takich jak pora dnia, jak i złożonych, takich jak zachowania odbiorców. Jeśli chcemy stawiać na segmentację, trzeba zdawać sobie sprawę, że musimy stworzyć o wiele więcej treści niż wcześniej. „Firmy, które zechcą trafiać do określonych grup odbiorców, będą musiały używać wielu niewielkich ekranów, nie zaś kilku dużych, i prezentować na nich unikalne treści” — zauważa Rebecca Dowden, dyr. marketingu w firmie CrownTV, zajmującej się tworzeniem treści DS i sprzedażą urządzeń.

2. Treści dynamiczne: coraz więcej firm szuka nowych sposobów na to, aby lepiej trafiać z treściami w gusta i potrzeby odbiorców. W najbliższej przyszłości niektóre organizacje mają wykorzystywać technologie rozpoznawania twarzy, aby rozpoznawać przybliżony wiek odbiorców i na tej podstawie wyświetlać treści, które będą dla nich lepiej dopasowane. „Takie rozwiązania są potrzebne, aby systemy DS na nowo wywoływały u konsumentów efekt „wow”, nie zaś były postrzegane jako element wystroju wnętrz, który można zwyczajnie zignorować” — zauważa Christopher Hall, dyr. zarządzający w stowarzyszeniu Interactive Customer Experience Association. W najbliższej przyszłości powinniśmy spodziewać się rozwiązań SI (sztuczna inteligencja), które będą współpracować z systemami DS, pomagając firmom w wyświetlaniu bardziej spersonalizowanych, dynamicznych treści. Niektóre firmy już teraz wykorzystują SI w systemach digital signage - przykładowo wyświetlają dane treści wtedy, gdy konsument wejdzie w interakcję z produktem (np. weźmie do ręki tablet). Coraz więcej konsumentów czuje się też komfortowo z faktem, że w poszczególnych miejscach stosowane są technologie rozpoznawania twarzy i ruchu - z jednego z badań, opracowanego przez Oracle, wynika, że 62 proc. gości hotelowych akceptuje technologię rozpoznawania twarzy, dzięki której mogą łatwiej poruszać się po budynku (np. nie muszą otwierać drzwi kluczem czy kartą). Jesteśmy coraz bliżej czasów, kiedy klient, po wejściu do sklepu czy firmy, będzie witany przez system DS z imienia i będzie mógł zapoznać się z treściami, które dotyczą wyłącznie jego zainteresowań i potrzeb.

Jakie treści wyświetlać na ekranach digital signage

Jakiego typu treści można wyświetlać odbiorcom, aby ich zainteresować, zaangażować, czy też poprawić komunikację? Oto popularne przykłady:

1. Promocje: systemy DS świetnie nadają się do prezentowania aktualnie promowanych ofert i produktów. Można wykorzystywać filmy, animacje, a także inne atrakcyjne treści, przez co prezentacja produktów jest o wiele ciekawsza, bardziej angażująca dla odbiorcy.

2. Menu: restauracje mogą wykorzystywać DS do prezentowania menu. Inne firmy również mogą polegać na DS, kiedy chcą prezentować np. listę usług, jakie są przeznaczone dla wybranych klientów.

3. Wiadomości i programy TV: treści rozrywkowe i do podtrzymania uwagi to kolejne z zastosowań DS. Szczególnie polecane w poczekalniach, gdzie można w ten sposób umilić czas odbiorcy.

4. Inspirujące cytaty: systemy DS mogą inspirować do wprowadzania konkretnych zmian czy zachowań. Może prezentowanie inspirowanych cytatów nie jest powszechnie stosowane w biurach korporacji, niemniej siłownie czy ośrodki odnowy biologicznej jak najbardziej mogą i stosują systemy DS do takich celów.

5. Aktualizacje pogodowe w czasie rzeczywistym: ośrodki narciarskie czy hotele mogą korzystać z funkcji prezentowania pogody, aby zapewniać aktualne informacje dla swoich gości i klientów.

6. Serwisy społecznościowe: ekrany DS mogą synchronizować się z profilami w serwisach społecznościowych, wyświetlając najnowsze wpisy z Facebooka, Twittera czy Instagrama. Można też umiejętnie wykorzystywać hashtagi - uczestnicy danego wydarzenia mogą np. publikować zdjęcia z hashtagiem #wakacje2018zakopane i na dużym ekranie DS będą wyświetlać się na bieżąco najnowsze aktualizacje z tym oznaczeniem. To dobry sposób na wzbudzanie zaangażowania i rozrywkę.

7. Harmonogramy i kalendarze: system DS bardzo dobrze sprawdza się w roli kalendarza, gdzie możemy wyświetlać planowane aktywności i oferty w poszczególnych dniach czy tygodniach. Firmy mogą też wyświetlać informacje o zaplanowanych spotkaniach i zarezerwowanych salkach konferencyjnych.

8. Informacje firmowe: zamiast wysyłać powiadomienia i e-maile do pracowników o nagłych zmianach, możemy wyświetlać je na ekranach DS rozmieszczonych w biurze. To dobry sposób na usprawnianie komunikacji.

9. Mapy: w dużych miejscach można stosować systemy DS do prezentowania map, wraz z informacjami szczegółowymi o poszczególnych obiektach. Najczęściej tego typu rozwiązania znajdziemy w galeriach handlowych.

Case study: omnichannel w wykonaniu Soletrader

Firma Soletrader, zajmująca się sprzedażą butów z wyższej półki, od ponad 50 lat oferuje różne kolekcje obuwia dla kobiet i mężczyzn. Choć od dawna istnieje w handlu detalicznym, miała duży problem ze znaczącym zaistnieniem w internecie, a konkretnie w serwisach społecznościowych. W końcu Soletrader zdecydowała, że połączy działania offline z online'owymi - w swoich sklepach stacjonarnych wprowadziła systemy DS, które wyświetlały treści z serwisów społecznościowych. Klienci mogli np. zrobić zdjęcie butów i otagować je wybranym oznaczeniem (#soletrader), by kolejno zobaczyć swoje zdjęcie na dużym ekranie w czasie rzeczywistym. Taki element rozrywkowy sprawił, że wiele osób zainteresowało się profilami społecznościowymi firmy – Soletrader zyskało tysiące nowych fanów i obserwatorów, z czego część przemieniła się w stałych klientów i fanów marki.

Wniosek: DS może być wykorzystywany jako łącznik pomiędzy rozwiązaniem online a offline, niezbędny w prowadzeniu kampanii omnichannel.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200