Zaufany profil na platformie ePUAP ma umożliwić obywatelom korzystanie z niektórych usług na platformie ePUAP bez obowiązku posiadania kwalifikowanego podpisu elektronicznego. By go otrzymać obywatel będzie musiał udać się do urzędu w celu potwierdzenia danych, a po ich weryfikacji urząd będzie mógł nadać interesantowi etykietę zaufanego profilu. Mimo sceptycznych głosów, że mało komu będzie się chciało pójść do urzędu "po zaufany profil", by później wykorzystać go raz czy dwa razy w roku, wierzy się, że zwiększy on dostępność e-usług dla obywateli.

Zaufany profil miał się pojawić zaraz po wejściu w życie ustawy o informatyzacji, jednak już na początku zeszłego roku wiadomo było, że rozporządzenie nie pojawi się wcześniej niż we wrześniu 2010 r. MSWiA tłumaczyło to dużą liczbą i zakresem uzgodnień i koniecznością wprowadzenia trzymiesięcznego vacatio legis. We wrześniu też się nie udało, ale podobno są szanse, że rozporządzenie w sprawie profilu niedługo zostanie podpisane przez Ministra Kołodziejczyka.

Mariusz Przybyszewski z Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego w MSWiA powiedział wczoraj w czasie debaty o perspektywach rozwoju e-administracji w Polsce, że prace nad rozporządzeniem dobiegają ku końcowi. "Proces tworzenia rozporządzenia i konsultacji rozpoczął się dosyć dawno. Należy zwrócić jednak uwagę, że jest procedura długotrwała, ponieważ odbywają się uzgodnienia wewnątrzresortowe, międzyresortowe, później komisja wspólna rząd-samorząd, rada Ministrów ds. Informatyzacji i Łączności, która opiniuje taki dokument, później często komitet stały rady ministrów, na końcu komisja prawnicza. Dopiero wtedy może być podpisane rozporządzenie przez Ministra" - wyjaśniał Mariusz Przybyszewski.

I dodał, że rozporządzenie w sprawie zaufanego profilu jest już po drugim obiegu, na ostatnim etapie tzn. przekazania wniosku do rządowego centrum legislacji o zwolnienie z komisji prawniczej. Po otrzymaniu takiego zwolnienia dokument będzie mógł być podpisany przez Ministra.