Co nowego w vSphere 5.1?

Storage

Nowa wersja vSphere wnosi dużo nowych elementów odpowiedzialne za pamięć masową, jak również rozwija już istniejące. Zacznijmy od vSphere VMFS-5 File Sharing. Przed pojawieniem się wersji 5.1 maksymalna liczba hostów mogących współdzielić pliki tylko do odczytu na zasobach VMFS wynosiła 8. Liczba ta nie była zadawalająca, zwłaszcza w kontekście implementacji View i vCloudDirectora, kiedy z jednego obrazu bazowego systemu czy też vAppsa mogło korzystać jednocześnie tylko 8 serwerów. Limit w wersji 5.1 podniesiono do 32, co umożliwi zasobom dyskowym opartym na VMFS dorównanie tym z NFS.

Kolejnym elementem, który zwraca uwagę, jest bardzo pożyteczna funkcja Space Reclaim, pozwalająca w łatwy sposób odzyskiwać nieużywane już miejsce w maszynie wirtualnej. Chodzi o dyski typu Thin, w których raz zaalokowana przestrzeń pozostaje zajęta nawet po usunięciu danych. Space Reclaim umożliwia odzyskanie tej przestrzeni i zmniejszenie rozmiaru pliku z dyskiem na zasobie VMFS. Wszystko odbywa się przy użyciu VMware Tools.

Otrzymując komunikat "All Paths Down", zazwyczaj... wyłączamy komórkę i w pośpiechu opuszczamy kraj. Objawia się on utratą wszystkich ścieżek do zasobów dyskowych. Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć tragizmu tej sytuacji. VMware w nowej wersji vSphere daje nam pewne narzędzia oraz procedury, które zmniejszają jej beznadziejność. Można je będzie uruchamiać m.in. za pomocą komend Misc.APDHandlingEnable, czy też disk.terminateVMOnPDLDefault.

Co nowego w vSphere 5.1?

VDS – narzędzie Network Health Check sprawdza, czy na przełącznikach wirtualnych i fizycznych istnieją odpowiednie VLAN-y, MTU jest dobrze ustawione, a nasze karty sieciowe działają w jednym teamie (źródło: VMware)

Rozwinięto również możliwości protokołów pamięciowych. Z najnowszą wersją będziemy mogli bootować nasze hosty ESX z pomocą programowego kontrolera FCoE. Rozbudowie uległ również sterownik iSCSI, w którym dodano pełną obsługę Jumbo Frames. W sieciach SAN także zaszły pewne zmiany - dołożono obsługę kart HBA 16 Gb/s. Pojawia się również VAAI dla zasobów dyskowych NAS oraz możliwość monitorowania dysków SSD i technologia Storage I/O Control.

Odświeżono również mechanizm Storage DRS, integrując go w zdecydowanie większym stopniu z vCloud Directorem. Dodano również nową metrykę do procesu wybierania przez Storage DRS docelowego miejsca dla naszej maszyny - VmObservedLatency, która może mieć niebagatelną rolę dla środowisk Cloud lub View.

Mechanizm Storage vMotion również doczekał się pewnej zmiany. Uzupełniono go o oczekiwaną od dawna wielowątkowość. Teraz jesteśmy w stanie wykonywać na raz 4 operacje Storage vMotion. Zadbano również o to aby równoczesne migracje nie wpływały zbyt negatywnie na wydajność zasobów dyskowych. Przyjmując, że maszyna wirtualna ma pliki z dyskami na partycjach VMFS A i B, jej równoczesna kopia odbędzie się tylko i wyłącznie wtedy, gdy docelowe partycję VMFS będą różne, czyli np. C i D.

Autor zawodowo zajmuje się wirtualizacją i cloud computing. Posiada tytuły MCP, MCTS, VCP oraz vExpert 2011 i 2012. Prowadzi bloga IT: " rel="nofollow"" target="_blank" class="link">http://blog.inleo.pl/">" target="_blank" class="link">http://blog.inleo.pl/


TOP 200