Co nowego w nawigacji

Po trójwymiarowym interfejsie nadchodzi czas na wprowadzenie sterowania głosem i udostępnienie aktualizowanych na bieżąco komunikatów drogowych TMC.

Po trójwymiarowym interfejsie nadchodzi czas na wprowadzenie sterowania głosem i udostępnienie aktualizowanych na bieżąco komunikatów drogowych TMC.

W zimie ruch samochodowy maleje. Nieco słabnie też zainteresowanie urządzeniami GPS wśród konsumentów. Producenci systemów nawigacji mają jednak tylko krótką chwilę, aby przygotować się do kolejnego starcia rynkowego i uatrakcyjnić swoje produkty przed kolejnym sezonem. Dostawcy ze zrozumiałych względów nie chcą zdradzać swoich planów, zapewniają jednak, że trójwymiarowa wizualizacja budynków nie była ostatnim z planowanych udoskonaleń.

3D w standardzie, więc trzeba pomyśleć o sterowaniu głosowym

Co nowego w nawigacji
W listopadzie 2007 r., wraz z premierą aplikacji MapaMap w wersji 5.0, firma Imagis udostępniła możliwość wyświetlania trójwymiarowych brył budynków dla Poznania, Łodzi i Warszawy. Niedługo później widok budynków 3D pojawił się w konkurencyjnym produkcie - AutoMapa 4.5 - i to od razu dostępnym dla 34 miast. Trójwymiarowość z pewnością może ułatwiać poruszanie się, zwłaszcza w centrach dużych miast, ale jej zastosowanie nie jest kluczowym czynnikiem w nawigacji. Funkcje obsługi brył 3D stanowią znaczne obciążenie obliczeniowe i praca w tym trybie na słabszych/starszych urządzeniach może okazać się mało komfortowa, a czasem wręcz niemożliwa. Nie zmienia to faktu, że nabywcy systemów GPS są coraz bardziej wymagający. Producenci nie mogą więc poprzestać na uaktualnianiu map i poprawianiu algorytmów programów do nawigacji. W przypadku każdej kolejnej premiery dostawcy podkreślają, że "zadbali o łatwość obsługi aplikacji". Duże przyciski na ekranie, automatyczne podpowiedzi podczas wyboru adresu, predefiniowane destynacje - to już standard. Wydawać by się mogło, że czas pójść o krok dalej i zaoferować klientom możliwość operowania urządzeniem GPS całkowicie bez użycia rąk - poprzez komendy głosowe - zwłaszcza że trwają przymiarki do wprowadzenia przepisów zakazujących obsługi nawigacji ("wstukiwania adresów") podczas jazdy. Wygląda jednak na to, że pełne sterowanie głosowe w systemach GPS to dosyć odległa wizja. Nie tylko ze względu na bariery technologiczne związane z jakością algorytmów rozpoznawania polskiej mowy.

Tymczasem należy się spodziewać, że coraz więcej dostawców urządzeń GPS będzie implementować w swoich produktach sterowanie mową wybranymi funkcjami menu przez wywołania wcześniej przypisanych prostych komend nawigacyjnych (typu "dom", "praca" itp.). Obsługę komend głosowych aktywnie reklamują m.in. Garmin czy niemiecka firma Navigon, która jest także dostawcą rozwiązań nawigacji kilku innych znanych marek (np. Blaupunkt, Becker, Sony).

"Sądzę, że nie ma sensu na siłę generować takich potrzeb. Jeżeli rynek upomni się o funkcję głosowego sterowania urządzeniami do nawigacji i sam sprzęt będzie na to pozwalał, postaramy się być pierwszymi, którzy zastosują takie urozmaicenie. W systemach GPS jest wiele innych obszarów do wprowadzania innowacji. W tym roku zamierzamy wzbogacić AutoMapę o sześć nowych, użytecznych funkcjonalności. Przykładowo w naszym produkcie już teraz istnieje możliwość dynamicznego aktualizowania bazy tzw. punktów POI czy informacji o sytuacji na drogach - także podczas jazdy samochodem. Niezbędny jest oczywiście odpowiedni sprzęt - PDA z obsługą transmisji danych" - mówi Łukasz Kunicki, Trade Marketing Manager AutoMapy.

"Implementacja rozpoznawania mowy w oprogramowaniu nawigacyjnym to bardzo skomplikowany i trudny technicznie projekt. W najbliższym czasie funkcje głosowe w urządzeniach GPS ograniczą się raczej do wydawania przez użytkownika konkretnych komend głosowych, co znamy z telefonów komórkowych. Jeśli chodzi o rozszerzenie funkcjonalności systemów nawigacji, to spodziewam się wzrostu zainteresowania rynku systemami nawigacji, z których można korzystać także poza samochodem. Częściej wykorzystywane będą również funkcje transmisji danych.

W naszej aplikacji - MapaMap - stawiamy przede wszystkim na łatwość obsługi, więc nadal będziemy udoskonalać interfejs. Udostępnimy ponadto wizualizacje budynków 3D dla kolejnych miast. W tym roku wprowadzimy jeszcze kilka innych ciekawych funkcjonalności, ale obecnie nie mogę zdradzać szczegółów" - komentuje Anna Trzeskowska, dyrektor ds. nawigacji w spółce Imagis.

Kierunek społeczność

Entuzjaści technologii GPS, od momentu pojawienia się urządzeń GPS w masowej sprzedaży na polskim rynku, nie poprzestawali na "biernym użytkowaniu" nawigacji. Stąd popularność tworzonych społecznościowo serwisów internetowych, w których można zgłaszać i pobierać informacje o punktach użyteczności publicznej. Nie chodzi już o zwykłe uaktualnienie bazy danych z lokalizacjami fotoradarów, stacji benzynowych czy polecanych restauracji. Zgodnie z duchem czasu tego typu serwisy będą ewoluować w kierunku Web 2.0. Przykładowo Miplo.pl (dawniej mobilne.net) uruchomił usługę pozwalającą na udostępnianie użytkownikom AutoMapy bieżącej lokalizacji swojego pojazdu i jej wizualizacji na mapie dostępnej w serwisie. Informacje o pozycji (dostępny jest także ślad trasy i bieżąca prędkość) można udostępniać publicznie lub wybranym znajomym, przesyłając im zaproszenia z poziomu konta w serwisie. Twórcy Miplo

podkreślają, że taka usługa może mieć wiele zastosowań. Nie chodzi tylko o funkcje "dowiedz się, gdzie są twoi znajomi". MiploLoc może stanowić namiastkę w pełni komercyjnych usług monitoringu pojazdów, a także kontroli bezpieczeństwa podróży. Do przesyłania bieżącej lokalizacji konieczne jest zainstalowanie w PDA lub dedykowanym urządzeniu specjalnej aplikacji MiploSync współpracującej z AutoMapą - i uaktywnienie komórkowego połączenia z Internetem.

Uniknąć korków

Użytkownicy rozwiązań nawigacji satelitarnej w Europie Zachodniej od dawna korzystają z pożytecznych komunikatów drogowych Traffic Message Channel. Mogą one pochodzić od służb drogowych, policji czy automatycznych czujników przy drogach mierzących natężenie ruchu. Działanie TMC jest w zasadzie rozwinięciem funkcjonalności RDS. Wybrane radiostacje na falach FM przesyłają cyfrowo informacje o korkach, zatorach i innych zdarzeniach na drogach, w określonej lokalizacji. Urządzenia GPS, obsługujące informacje TMC (bezpośrednio lub przez zewnętrzny moduł), przetwarzają je i wyświetlają w postaci krótkich zestandaryzowanych komunikatów na ekranie odbiorników. Dane TMC mogą również wyzwalać funkcje automatycznej rekalkulacji i proponowania alternatywnych tras. W naszym kraju jak dotychczas nikt nie nadaje takiego sygnału, ale według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad to się niedługo zmieni.

"Wkrótce również w Polsce będą dostępne usługi Traffic Message Channel. Prowadzimy już wstępne rozmowy z kilkoma stacjami radiowymi, które poprzez sygnał RDS nadawałyby informacje o ruchu drogowym odbierane przez urządzenia do nawigacji. Prace nad tym projektem rozpoczęły się w październiku ub.r. Pierwsze testy będą prowadzone najprawdopodobniej już w marcu br., a start usługi jest planowany na koniec 2008 r. lub na początku przyszłego roku. Do tego czasu powinna zwiększyć się dostępność odbiorników GPS obsługujących TMC. Informacje przekazywane poprzez kanał RDS dotyczyć będą sytuacji na autostradach i drogach krajowych. Przekazywanie sygnałów TMC to kolejna z usług elektronicznych, jakie udostępni GDDKiA. Już teraz na naszej witrynie mogą zapoznać się z elektroniczną mapą warunków drogowych czy obejrzeć przekaz z zainstalowanych w całej Polsce kamer monitoringu ruchu" - mówi Artur Mrugasiewicz z biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200