SecureX monitoruje i chroni sieci posługując się technologią znaczników. Cisco zapowiada, że technologia znajdzie zastosowanie między innymi w zaporach, w których będzie zbierać informacje o zasobach sieciowych (takich jak aplikacje, urządzenia, lokalizacja czy czas pracy) i o tym jak użytkownik je wykorzystuje. Dysponując takim zestawem informacji, zapora będzie w stanie podejmować optymalne decyzje, które zapewnią sieci odpowiedni poziom bezpieczeństwa.

Chociaż Cisco zwalnia blisko 15% kadry kierowniczej, to dwie główne osoby odpowiedzialne za prace nad architekturą SecureX (Tom Gillis oraz Ambika Gadre, oboje kierujący działem zajmującym się rozwijaniem technologii bezpieczeństwa) pozostają w firmie.

Zobacz również:

• Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania
• Dzięki tej umowie polska policja zyska wiedzę i narzędzia zapobiegające cyfrowym zagrożeniom
• Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

Firma poinformowała w zeszłym miesiącu, że prace nad głównym elementem architektury (Identity Service Engine) zostały prawie zakończone. Identity Service Engine to mechanizm pozwalający definiować polityki bezpieczeństwa typu "context aware" (czyli czułe na zasoby i dopasowujące się automatycznie do aktualnych warunków) w dynamicznych i zmieniających się ciągle środowiskach sieciowych. Analitycy oczekują, że pierwsze produkty sieciowe Cisco oparte na nowej architekturze bezpieczeństwa SecureX pojawią się rynku jesienią br.