Cisco chce zaostrzenia warunków fuzji firm Skype i Microsoft

W ubiegłym tygodniu przedstawiciele Cisco złożyli oficjalną apelację w sprawie wydanej przez Komisję Europejską decyzji zatwierdzającej warunki przejęcia firmy Skype przez koncern Microsoft. Władze Cisco oczekują, że unijny regulator zobowiąże firmę Microsoft do zapewnienia otwartości rozwiązań Skype na wymianę informacji z rozwiązaniami konkurencyjnymi.

Przedstawiciele Cisco podkreślają, że jednym z warunków sfinalizowanej w kwietniu 2010 roku transakcji zakupu firmy Tanberg była konieczność udostępnienia własnego, otwartego protokołu wymiany - TelePresence Interoperability Protocol. Teraz władze amerykańskiego koncernu oczekują, że podobne wymagania zostaną narzucone także firmie Microsoft.

Plan przejęcia firmy rozwijającej najpopularniejszy internetowy komunikator głosowy przez Microsoft ujawniono w maju zeszłego roku. Warta niemal 8,5 mld USD transakcja została sfinalizowana w połowie października 2011 roku. Wcześniej warunki fuzji zostały zaaprobowane m.in. przez regulatorów z Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Plany kierownictwa firmy Microsoft zakładają, że firma Skype zostanie przekształcona w odrębny dział biznesowy, zaś jej rozwiązania będą zintegrowane z oprogramowaniem koncernu z Redmond. Planowana integracja z komunikatorem Skype ma w szczególności dotyczyć platformy Microsoft Lync, oprogramowania wchodzącego w skład pakietu Outlook oraz systemów operacyjnych Windows i Windows Phone, a także środowiska systemowego konsoli Xbox.

Zobacz również:

  • Cykl życia tych pakietów biurowych Microsoftu dobiegnie w przyszłym roku końca
  • Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

Władze Cisco twierdzą, że apelacja ma na celu jedynie wymuszenie dodatkowych zaostrzeń dotyczących kwestii integracji rozwiązań Skype z oprogramowaniem firmy Microsoft, a nie całkowite zablokowanie fuzji. "Jeśli po zamknięciu fuzji nastąpią zmiany w - dotyczącej obsługi otwartych standardów - polityce obu firm, to mogą one oznaczać istotne utrudnienia dla użytkowników" - mówi Marthin De Beer, wiceprezes Cisco odpowiedzialny m.in. za rozwiązania wideokonferencyjne. Według niego fuzja firm Microsoft i Skype może również przyczynić się do ograniczenia innowacyjności i konkurencyjności na rynku Unified Communications. "Przykładowo, integracja komunikatora Skype z oprogramowaniem Lync Enterprise Communications Platform na zasadach wyłączności oznaczałaby, że firmy, które chciałyby komunikować się z klientami przez komunikator Skype byłyby zmuszone do zakupu oprogramowania firmy Microsoft" - uważa Marthin De Beer. Według ekspertów taka komunikacja byłaby możliwa - wymagałaby jednak zakupu stosunkowo kosztownych urządzeń, które umożliwiłyby transmisję danych wideo między rozwiązaniami bazującymi na odmiennych protokołach i systemach kodowania obrazu. Przedstawiciele kierownictwa Cisco podkreślają, że decyzję o złożeniu apelacji poprzedziły m.in. negocjacje prowadzone z prawnikami oraz przedstawicielami firmy Microsoft. Miały one dotyczyć przede wszystkim kwestii zapewnienia interoperacyjności oprogramowania wykorzystującego rozwiązania firmy Skype z konkurencyjnymi technologiami.

W odpowiedzi władze firmy Microsoft wystosowały oświadczenie, w którym bronią wcześniejszej opinii Komisji Europejskiej. Podkreślają przy tym, że dochodzenie unijnego regulatora było realizowane przy aktywnym udziale innych dostawców rozwiązań wideokonferencyjnych, w tym również firmy Cisco. Przedstawiciele obu firm zapewniają jednak, że mimo zaostrzenia konkurencji w segmencie systemów zintegrowanej komunikacji Cisco i Microsoft będą nadal blisko współpracować m.in. w zakresie rozwiązań przeznaczonych dla centrów danych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200