Chmura wciąż mało znana

Znacznie łatwiej też namówić do zastosowania rozwiązania w chmurze szefów IT spółek z kapitałem zagranicznym niż wyłącznie polskim. Być może to efekt wcześniej podjętych działań edukacyjnych. Opierając się na swoich doświadczeniach, Marcin Tyburski przyznaje, że zdecydowanie bardziej otwarte na propozycje wdrożenia narzędzi w modelu SaaS są firmy, które mają centrale na Zachodzie. W korporacjach często bywa, że centrale czy oddziały zagraniczne mają już doświadczenia z chmurą, mają więc większe zaufanie i zrozumienie dla tego typu usług.

Tymczasem w polskich firmach często jeszcze trzeba ścierać się z wieloma problemami. Najczęściej wymienianym argumentem przeciwko cloud computing jest słabe bezpieczeństwo tego typu rozwiązań. Drugim argumentem jest brak zrozumienia, czym jest i jak funkcjonuje chmura. Przedstawiciele działów IT często patrzą na nią jak na zagrożenie dla swoich "zabawek" i utratę kontroli nad informatyką. Dlatego tak ważne jest edukowanie w tym zakresie i tłumaczenie wartości cloud computing, zwracanie uwagi na to, że chmura nie powoduje, iż praca działów IT staje się zbędna, a jedynie ją zmienia. Choć firmy, które stosują cloud computing w Polsce, przyznają, że efekt przeniesienia zasobów IT do chmury spowodował ograniczenie liczby pracowników IT, niekiedy nawet o 50%…

Zobacz również:

Od poczty do kluczowych systemów

Eksperci zauważają, że rynek cloud computing ewoluuje i dojrzewa. Powszechnie wykorzystuje się już w chmurze usługi pocztowe i składowania danych. Popularyzują się też systemy CRM w modelu SaaS. Mówi się, że pionierem tego typu usług była firma, która wyrosła właśnie na systemach wspomagających zarządzanie relacjami z klientami - Salesforce.com. "Myślę, że kolejnym krokiem jest help desk w chmurze, a także przeniesienie tam prostych systemów customer service" - mówi Marcin Tyburski. "Po kolei do chmury będą przenoszone kolejne systemy IT. Firmy zostawią u siebie tylko te rozwiązania, które mają dla nich szczególne znaczenie. W bankach będą to np. systemy transakcyjne, a w dużych przedsiębiorstwach aplikacje klasy ERP" - dodaje. Największe zainteresowanie usługami w chmurze widać wciąż wśród małych i średnich przedsiębiorstw, dla których jest to rozwiązanie bardzo korzystne finansowo, szczególnie w początkowym okresie funkcjonowania.

Eksperci zwracają jednak uwagę, że firmy muszą mieć świadomość, jakie ryzyko niesie chmura. Regulatorzy nie nadążają bowiem ze zmianami prawnymi za rozwojem technologii i firmy muszą odpowiednio zadbać o swoje interesy i bezpieczeństwo, podpisując stosowną umowę z dostawcą. Wcześniej należy określić, jaki poziom bezpieczeństwa sami do tej pory zapewnialiśmy naszym systemom IT, i wymagać adekwatnego poziomu bezpieczeństwa od dostawcy usług w chmurze. Dlatego eksperci radzą przeprowadzić analizę posiadanych informacji i potrzebnej im ochrony.

Popularyzacja konsumenckich usług w chmurze i głośne mówienie, że to cloud computing - mogą spowodować naturalną edukację społeczeństwa w tym zakresie. Wtedy łatwiej będzie się rozmawiało dostawcom z klientami, a działowi IT z biznesem. Większa będzie też świadomość tematu i ryzyka oraz korzyści z tym związanych. Tak czy inaczej, z pewnością jeszcze wiele przed nami debat na temat cloud computing…

Partnerem debaty była firma MWT Solutions.


TOP 200