Chińscy hakerzy zaatakowali Washington Post?
-
- Antoni Steliński,
- 19.12.2013, godz. 08:39
Nieznani na razie sprawcy włamali się niedawno na serwery amerykańskiej gazety Washington Post - z pierwszych analiz wykryli, że zdołali ukraść m.in. hasła i loginy pracowników wydawnictwa. Dochodzenie w tej sprawie trwa, ale wstępne analizy sugerują, że za atakiem mogą stać włamywacze z Chin.
Na razie nie wiadomo, ile dokładnie haseł I loginów przejęto - jednak na wszelki wypadek wszystkich pracowników Washington Post poproszono o zmianę haseł. Wykradzione dane były oczywiście przechowywane w postaci zaszyfrowanej - ale przecież znane są przypadki odszyfrowania takich informacji przez złodziei.
Prowadzone właśnie dochodzenie wstępnie wykazało, że włamywacze nie zdołali przejąć żadnych informacji o klientach (czytelnikach) gazety czy jej kontrahentach, najwyraźniej nie zdołali też oni uzyskać dostępu do systemu poczty elektronicznej oraz danych innych niż loginy i hasła pracowników.
Zobacz również:
- Chiny zakazują chipów Micron w swojej infrastrukturze krytycznej
- Demokratyzacja ransomware – znak naszych czasów
Atak wykryli specjaliści z firmy Mandiant, która regularnie kontroluje sieć Washington Post - wygląda na to, że włamywacze włamali się na serwer jednego z zagranicznych oddziałów gazety, a później uzyskali dostęp do sieci centrali. Tropy w tej sprawie prowadzą do Chin - na razie nie ujawniono jakimi dowodami w tej sprawie dysponuje gazeta, jednak warto przypomnieć, że WP już co najmniej dwa razy był w przeszłości atakowany przez chińskich hakerów (działających prawdopodobnie na zlecenie tamtejszego rządu) - w roku 2011 oraz kilka miesięcy temu.