Było lepiej, będzie lepiej

Michał Jarski, dyrektor regionalny Check Point Software Technologies w Polsce

Było lepiej, będzie lepiej

Michał Jarski

Rok 2007 przyniósł dynamiczny rozwój rynku bezpieczeństwa. W roku 2008 spodziewam się dalszego spopularyzowania rozwiązań high-performance przeznaczonych do stosowania przez operatorów telekomunikacyjnych. Bodźcem jest wysyp różnorodnych regulacji prawnych (dyrektyw europejskich i międzynarodowych) oraz ustaleń rynku telekomunikacyjnego (jak ochrona przed spamem czy kontrola rodzicielska). Te uregulowania i akty prawne wymuszają stosowanie różnorodnych zabezpieczeń zarówno na potrzeby własne przedsiębiorstw (np. wdrożenie procedur SOX), jak i na potrzeby ich subskrybentów. Ze względu na masowość usług wymagana jest bardzo wysoka wydajność i niezawodność rozwiązań bezpieczeństwa. Pojawienie się na rynku polskim usług outsourcingu bezpieczeństwa w bardziej zawansowanej formie. Już nie tylko "pakiet AV" dostępny za darmo w ramach usług dostępu do internetu, ale rzeczywiste zarządzanie bezpieczeństwem firm i użytkowników domowych. Będzie to realizowane zarówno w formie typowego zdalnego zarządzania urządzeniami bezpieczeństwa (w domyśle firewallami lub ich najnowszą formą - UTM) czy softwarem na komputerach użytkowników indywidualnych, ale także jako SaaS (Software as a Service). Rozpowszechnią się w Polsce usługi bezpieczeństwa realizowane "in the cloud", czyli w rdzeniu sieci operatora internetowego. Bez konieczności implementacji jakichkolwiek urządzeń czy oprogramowania po stronie użytkownika końcowego zapewnią one ochronę antywirusową, antyspamową czy filtrowanie dostępu do stron WWW. Nastąpi wyraźne rozgraniczenie rozwiązań przeznaczonych dla użytkowników klasy enterprise od tych przeznaczonych na rynek małych i średnich przedsiębiorstw.

Paweł Jędrusik, dyrektor regionalny, Epicor Software Polska

Było lepiej, będzie lepiej

Paweł Jędrusik

Mijający rok był rekordowy dla polskiego oddziału Epicora. Już powoli przyzwyczailiśmy się, że największe wzrosty odnotowują usługi. W tym roku było podobnie - consulting wzrósł ok. 35%. Ważne jest również to, że w tym roku udało nam się uzyskać stabilną sprzedaż licencji na wysokim poziomie we wszystkich 4 kwartałach i odnotować roczny wzrost na poziomie 20%. Mijający rok był jednocześnie bardzo intensywny. Od polskiej premiery systemu Vantage w lutym podpisaliśmy 3 kontrakty, w najbliższym czasie spodziewamy się kolejnych dużych zamówień. Vantage w tym roku dostał dwie nagrody branżowe dla najlepszej aplikacji ERP, a nasz klient firma Zeelandia została wyróżniona prestiżowym tytułem Lidera Informatyki MSP. Cieszy nas również to, że wysiłek jaki włożyliśmy w rozwój i promocje nowych linii produktowych przynosi oczekiwane rezultaty. Obecnie posiadamy najbardziej kompleksową ofertę dla średnich firm spośród wszystkich dostawców ERP i nie zamierzamy na tym poprzestać. W przyszłym roku wprowadzimy do oferty system Epicor E4SE dedykowany dla firm świadczących usługi oraz ITSM dla firm z rozbudowanym działem IT. Na początku roku wprowadzimy również najnowszą wersję naszego sztandarowego systemu - iScala. Naszym zdaniem są przesłanki do tego, aby kolejny rok był jeszcze lepszy dla dostawców ERP, pomimo spodziewanego zwolnienia gospodarki i wzrostu inflacji. Ponad 60% firm z naszego segmentu planuje zwiększyć wydatki na IT o więcej niż 6%, z czego znaczna cześć przypada na oprogramowanie. Dlatego tez jesteśmy optymistami. Dla całej firmy najważniejszym wydarzeniem w mijającym roku było przejęcie przez Epicora firmy NSB Retail Systems.

Piotr Kardach, prezes zarządu Sygnity

Było lepiej, będzie lepiej

Piotr Kardach

Rok 2007 był czasem wielkiej konsolidacji wśród tradycyjnych liderów polskiego rynku usług IT. Polskie spółki wykorzystały chwilowy zastój na rynku dużych kontraktów publicznych na wzmocnienie wewnętrzne, konsolidację oferty oraz obniżenie kosztów, by jeszcze lepiej sprostać oczekiwaniom rynku. Konkurencja na polskim rynku się zwiększa, rosną światowe korporacje, a do Polski wchodzą nowe firmy np. z Indii.

W 2008 roku nie przewiduję znaczącego wzrostu na rynku usług i oprogramowania. Natomiast spodziewam się większego wzrostu w segmencie sprzedaży sprzętu, głównie komputerów w tym laptopów oraz kontraktów dotyczących infrastruktury informatycznej. Branża informatyczna nadal bardzo liczy na realizację Planu Informatyzacji Państwa, wspieranego z funduszy Unii Europejskiej. Jeśli rząd nie dokona modyfikacji w założeniach PIP to wydaje się, że inwestycje informatyczne w sektorze publicznym zogniskują się głównie na rejestrach państwowych (np. księgi wieczyste) oraz e-deklaracjach. Inną dziedziną, w której spodziewamy się ożywienia jest szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Wiążę się to z jednej strony z wejściem Polski do strefy Schengen, a z drugiej z przetargami w służbach mundurowych, głównie policji i wojsku, a także w sądownictwie. Nadal liczę też na samorządy, które już w roku 2007 rozpoczęły ciekawe projekty informatyczne.

Pojawią się też pierwsze kontrakty związane ze zbliżającym się Euro 2012, mam tutaj na myśli nowoczesne systemy monitoringu oraz łączności w miastach, gdzie będą organizowane mistrzostwa. IT będzie też wspierać inwestycje budowlane np. budowę autostrad. Nie zapominamy też o Rejestrze Usług Medycznych, który według różnych analiz może przynieść do 10 % oszczędności wydatków na służbę zdrowia. Kolejnym sektorem z dużym potencjałem jest energetyka. Postępująca konsolidacja tej branży będzie wspierana przez nowoczesne systemy informatyczne. Myślę, iż 2008 będzie rokiem lekkiego wzrostu rynku dla branży IT, który zapoczątkuje trwały wzrost w następnych latach między innymi dzięki absorpcji funduszy unijnych i jednak organizacji Euro 2012.


TOP 200