Broadband, czyli jak szybko?

Wideowyzwania

Dominacja światłowodów nad miedzią w sieciach szkieletowych wydaje się oczywista, jako że to właśnie we włóknach optycznych dochodzi do kumulacji ruchu pakietowego z licznych terminali stacjonarnych i mobilnych. W nadchodzącej dekadzie przeciążeniom w sieciach rdzeniowych mają zapobiegać nowe generacje systemów optycznych o wysokiej przepustowości, oznaczane jako NGA (Next Generation Access).

W sieciach LAN/MAN, gdzie zbiegają się przekazy wideo z/do wielu odbiorców, sytuacja ta ma znaczenie szczególne. Podczas równoczesnego odbioru cyfrowych programów TV przez wielu użytkowników, zaspokojenie ich zapotrzebowania na pasmo może mieć destrukcyjny wpływ na wydajność sieci szkieletowej, powodując degradację sesji wideo bądź nawet zawieszanie się aktywnych aplikacji biznesowych. Podobnie wysokie wymagania wobec pasma mają instytucje medyczne oraz laboratoria naukowe i badawcze, a także środowiska, gdzie natychmiastowe uzyskanie informacji ma priorytet.

Broadband, czyli jak szybko?

Media i platformy szerokopasmowe

Abonent domowy ma równie wysokie wymagania na szerokość pasma potrzebnego do realizacji usług zaawansowanych. Wśród często wymienianych są: emisje filmowe przez sieć, wideo na żądanie VOD, telewizja rozsiewcza SDTV, telewizja HDTV, telewizja interaktywna, gry interaktywne z funkcjami komunikacji werbalnej, manualnej bądź multimedialnej, podgląd z przesunięciem czasowym czy aplikacje magnetowidu sieciowego na serwerach zdalnych (pauza, cofnij, przeskocz). Większość z tych usług potrzebuje pasmożernej transmisji unicastowej, a więc oddzielnych strumieni wideo dla każdego odbiorcy konkretnej aplikacji, wielokrotnie podnoszących wymagania na szerokość pasma w szkielecie.

O ile do obejrzenia filmu bądź sesji TV o standardowej rozdzielczości (SD) potrzeba pasma o szerokości od 500 kb/s do 1,2 Mb/s, o tyle pojedynczy przekaz z rozdzielczością HD wymaga już przepustowości od 4 Mb/s do 7 Mb/s. Jeśli infrastruktura sieci nie jest przystosowana do wspierania sesji wideo w czasie rzeczywistym, sytuacja ta może powodować zakłócenia w odbiorze, a także przeciążenie serwerów brzegowych LAN/MAN - niwelując bądź ograniczając dostęp online innym uczestnikom filmowych emisji HD.

Podstawą dostępu szerokopasmowego są zarówno instalacje miedziane w standardzie VDSL2 (nieco poniżej 100 Mb/s na krótkim dystansie), jak i rozwiązania optyczne klasy FTTH (FTTB). Dla tych ostatnich wewnątrz budynków stosuje się kable miedziane kategorii 5e lub 6, z perspektywą ich wymiany w przyszłości na światłowody. Taka strategia gwarantuje multimedialny przekaz do użytkownika końcowego z szybkością do 100 Mb/s i nie ogranicza im podniesienia tej przepływności w przyszłości. Specjaliści twierdzą, że miedziana i optyczna infrastruktura szerokopasmowa będzie jeszcze współistnieć co najmniej przez dekadę.

Analitycy z TechNavio wskazują na proces zmiany proporcji między miedzianymi sieciami dostępowymi DSL a światłowodowymi instalacjami - światowy rynek infrastruktury miedzianej DSL w latach 2010-2014 ma się kurczyć każdego roku o 10%. Czynnikiem wyhamowującym instalacje DSL są nie tylko gorsze parametry transmisyjne kabli miedzianych (wrażliwych na odkształcenia mechaniczne), ale przede wszystkim szybki rozwój alternatywnych technologii dostępowych FTTH/FTTB. Procesowi temu sprzyjają nowe możliwości włókien optycznych dla popularnych aplikacji IPTV, co powoduje systematyczne przechodzenie operatorów z kabli miedzianych na rozwiązania optyczne FTTX. Sieci o przepływności 40/100 Gb/s już są potrzebne w każdym szkielecie internetowym, maksymalnie wypełnionym danymi pochodzącymi z aplikacji metropolitalnych.


TOP 200