Blue connect z HSDPA - 1,8 Mbit na razie tylko w teorii

Choć powyższe szacunki należy uznać raczej za przybliżenia niż rzeczywiste pomiary, udało nam się zauważyć, że korzystanie z komunikatora - które bardzo przypomina tryb jałowy - pozwala na pracę na baterii dłuższą nawet o 25 procent. W zależności od modelu notebooka może to oznaczać od kwadransa do godziny więcej.

Ciekawostka

Blue connect z HSDPA - 1,8 Mbit na razie tylko w teorii
W związku z aktywną kampanią reklamową HSDPA w usłudze blue connect musimy powiedzieć o jeszcze jednej zauważonej przez nas ciekawostce. Dotyczy ona innego operatora, mianowicie Orange: choć karty PCMCIA z abonamentem na przesyłanie danych pozwalały na pracę z użyciem EDGE/UMTS już dawno temu (3G jest oficjalnie obecne w Warszawie od 11 miesięcy), nowoczesne telefony komórkowe zwykle wykorzystywały sieć GSM, a przełączenie w tryb 3G powodowało utratę "zasięgu".

Tymczasem od minionego wtorku (7.11) 3G pojawiło się i na dobre zagościło na ekranach telefonów komórkowych następnej generacji - również w sieci Orange. Wreszcie abonenci "pomarańczowego operatora" nie muszą czuć się "gorsi" - oni też korzystają z UMTS.

A wiadomo, że skoro UMTS, to i lepsze transfery podczas przesyłania danych - autorowi niniejszego tekstu po raz pierwszy od miesięcy udało się osiągnąć 40 kB/s przez telefon połączony z komputerem za pomocą Bluetooth. Do wtorku szczytem możliwości było ok. 15 kB/s.

HSDPA i reszta towarzystwa

HSDPA (High-Speed Downlink Packet Access) to protokół transmisji w technologii 3G (UMTS), w którym dane mogą być pobierane z szybkością 1,8, 3,6, 7,2, a teoretycznie - nawet 14,4 Mb/s. Aktualnie stosowany raczej w kartach PCMCIA/PC Card/ExpressCard niż w telefonach ze względu na wysokie zapotrzebowanie na moc podczas transferów z dużymi przepustowościami.

W naszych testach HSDPA nie zadziałało ani razu.

EDGE (Enhanced Data rates for GSM Evolution) - technologia 2.75G pozwalająca na "wyciśnięcie" z sieci GSM maksimum możliwości. Gdyby nie HSDPA, EDGE poważnie zagroziłoby UMTS - maksymalne realne transfery w tej technologii to 236,8 kb/s.

W naszych testach EDGE działało na całym terenie Warszawy (zamiennie z UMTS), przez ok. 70 procent czasu na trasie Warszawa-Poznań oraz przez ok. 60 procent czasu na trasie Warszawa-Gdańsk.

W miastach mogliśmy pobierać pliki z szybkością maksymalnie ok. 25 kB/s, poza miastami nieco wolniej, bo 15-20 kB/s.

GPRS (General Packet Radio Services) - technologia określana mianem 2.5G oferująca przepustowość 30-80 kb/s. W rzeczywistości nie należy się spodziewać szybkości wyższej niż oferowanej przez analogowe modemy V.9x (tj. ok. 56 kb/s). W gorszych warunkach transfery mogą więc spaść do poziomu 3-5 kB/s - do przeglądania Internetu to wystarczy, do pobierania plików czy grania już zdecydowanie nie. Również przeglądanie stron WWW z grafikami bywa dość męczące.

W naszych testach GPRS było aktywne przez ok. 30 procent czasu na trasie Warszawa-Poznań oraz przez 40 procent na trasie Warszawa-Gdańsk. Czyli głównie w pobliżu mniejszych miejscowości.


TOP 200