Bardzo ważne jest również systematyczne przeprowadzanie szkoleń pracowników z zakresu zasad bezpiecznego użytkowania aplikacji, urządzeń i sieci mobilnych. Dzięki temu będą oni nie tylko bardziej uważni, ale chętniej zgodzą się na pozornie uciążliwe obostrzenia (np. konieczność akceptowania aktualizacji oprogramowania, instrukcji wysyłanych przez działy IT, ścisłego przestrzegania zasad łączenia się z Internetem).

Eksperci podkreślają, że do dobrych praktyk zarządzania BYOD należy również zaliczyć nadanie odpowiednich uprawnień grupom pracowników. Wówczas będą oni mogli pobierać lub otrzymywać jedynie te aplikacje, które są dla nich przeznaczone. Wyeliminuje to obawy związane ze ściąganiem z sieci potencjalnie szkodliwego oprogramowania. Do takich praktyk przyznało się aż 82% uczestników ubiegłorocznego badania, przeprowadzonego przez Unisys Corporation i Forrester Consulting.

Nakładanie restrykcji musi być przemyślane, aby nie zniechęcić pracowników do używania urządzeń mobilnych. Osiągnięty wówczas efekt mógłby być odwrotny do zamierzonego i przynieść straty przedsiębiorstwu.

Analitycy podkreślają, że w korporacyjnych działach IT wiedza o zagrożeniach związanych z BYOD ciągle rośnie. Większość respondentów (67%) badania Unisys Corporation i Forrester Consulting, reprezentujących kadrę menedżerską, potwierdza, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy planuje zwiększyć środki finansowe na polepszenie mechanizmów bezpieczeństwa floty urządzeń mobilnych. Warto o to zadbać już teraz, ponieważ trudno oczekiwać, by ekspansja smartfonów i tabletów uległa wyhamowaniu.