Bez wąskiego gardła

Bezpieczna archiwizacja

Sieć SAN nie może obyć się bez niezawodnego i sprawnego rozwiązania do archiwizacji danych. Specjaliści z eCenter zdecydowali się na oprogramowanie archiwizacyjne firmy Veritas. "Najważniejsze było to, że Veritas zapewnia oprogramowanie kopiujące wszystkich liczących się systemów operacyjnych, baz danych, a nawet aplikacji. Drugim, nie mniej ważnym argumentem była wydajność. Po trzecie, oprogramowanie Veritas pozwala na kopiowanie danych bez zamykania plików. Z naszych informacji wynika, że jest to jedyne rozwiązanie działające wydajnie w sieci SAN" - mówi Wojciech Wolas. Zakupiony przez eCenter pakiet Veritas NetBackup Data Center pozwala kopiować dane bezpośrednio z serwera do biblioteki taśmowej - serwer backupowy jedynie kontroluje ten proces. Wydajność wynika też z możliwości jednoczesnego kopiowania danych z wielu serwerów z użyciem funkcji współdzielenia napędów. Veritas NetBackup umożliwia jednoczesną realizację dowolnej liczby metod wykonywania kopii zapasowych (np. całościowe, inkrementalne itd.).

W eCenter oprogramowanie Veritas działa na dwóch serwerach Sun E450, połączonych za pomocą oprogramowania klastrowego Veritas Cluster Server. Pliki własne oraz pliki z danymi (kalendarze kopiowania, lokalizacje plików, lokalizacje taśm, pliki log) są przechowywane na dwóch macierzach Sun A1000. Są one podłączone do obu węzłów klastra w układzie krzyżowym za pomocą dwóch kanałów SCSI. "Serwer backupowy jest kluczowym elementem bezpieczeństwa całego centrum danych. Od jego niezawodności w momencie awarii zależy automatyczne uruchomienie procedur odzyskiwania danych. Na tym rozwiązaniu nie warto oszczędzać" - przekonuje Wojciech Wolas. Ponadto pliki log, a także inne krytyczne dane (np. finansowe) zapisywane są na płytach jednokrotnego zapisu (WORM). Do tego celu służy jukebox magnetooptyczny HP SureStore 160ex.

Dane w eCenter są archiwizowane w bibliotece taśmowej ADIC Scalar 1000, wyposażonej w 5 napędów DLT 7000 obsługiwanych przez robota. Podczas wstępnej analizy problemu archiwizacji pod uwagę były brane inne napędy. Ostatecznie koncepcja DLT zwyciężyła ze względu na powszechność użytkowania i kompatybilność z nośnikami używanymi na co dzień przez klientów, a także z uwagi na problemy z nowocześniejszym standardem DLT 8000. Biblioteka nie posiadała złącza Fibre Channel, dlatego została podłączona do sieci SAN za pośrednictwem dwóch mostów (routerów) SCI/Fibre Channel firmy ADIC - modele FCR 250.

Oprócz produktów ADIC, podczas wyboru architektury biblioteki rozważano także biblioteki StorageTec. "Oba rozwiązania były porównywalne co do jakości i wydajności. Jednak w naszej ocenie, mankamentem biblioteki StorageTec była cylindryczna konstrukcja, utrudniająca dostęp i skalowanie. Mieliśmy większe zaufanie do rozwiązania z płaską półką na taśmy" - uzasadnia Wojciech Wolas.


TOP 200