Wśród specjalizacji oferowanych studentom Instytutu Społecznej Psychologii Informatyki i Komunikacji można znaleźć m.in. zarządzanie wirtualnymi zespołami, modelowanie oraz wizualizację procesów społecznych i ekonomicznych, psychologiczne aspekty nowoczesnych technik informacyjnych. Jakie specjalności będą najbardziej poszukiwane? Czy już dzisiaj zgłaszane są konkretne zapotrzebowania, a jeżeli tak, to skąd?

Każde studia mają trzy ważne cele. Po pierwsze, to nauka współżycia społecznego poprzez kontakty w grupie rówieśniczej i uczestniczenie w życiu społecznym uczelni. Drugim celem jest zdobycie podstawowych umiejętności charakterystycznych dla ludzi z wyższym wykształceniem - nie chodzi tu o wiedzę zawodową, ale umiejętności ogólne, takie jak umiejętność dobrego pisania, wysławiania się, twórczego i poprawnego formułowania myśli, oceny informacji itp. To także nauka niezmiernie istotna w całym przyszłym życiu - by poznać smak pasji robienia czegoś z zapałem i zaangażowaniem. Ogromne znaczenie ma to, kto stanowi kadrę uczelni. W kontakcie z prowadzącymi uczymy się myśleć, argumentować, od nich możemy zarazić się tą właśnie pasją. Wreszcie po trzecie, przygotowanie do pracy zawodowej. I tu szkoły wyższe mają w tej chwili problem, bo rynek pracy zmienia się bardzo szybko, szybciej niż cykl edukacji. Gdy student przychodzi na pierwszy rok, to trzeba mu szczerze powiedzieć, że nie wiadomo, co będzie robił po ukończeniu studiów.

Najważniejsze jest w tej chwili wykształcenie mechanizmów reagowania na zmiany oraz dowiadywania się o nich. Musimy być otwarci. Utrzymujemy kontakty z firmami z branży informatycznej, aczkolwiek informatyka nie jest dla nas najważniejszym elementem kształcenia. Przez trzy pierwsze lata studenci uczą się głównie wiedzy ogólnej z psychologii. Potem są zajęcia fakultatywne i specjalizacje - związane z informatyką, ze sztuką wizualizacji i umiejętnościami komunikacji. Łatwiej trafić w potrzeby rynku w perspektywie dwuletniej niż pięcioletniej. Studenci uczą się psychologii, ale kształcenie jest rozszerzone o elementy związane z wykorzystaniem mediów komputerowych i technologii mobilnych.

Jak będą się nazywały zawody, które będą wykonywać Państwa absolwenci?

Będą psychologami z dobrą znajomością infor-matyki i sztuki wizualizacji, osobami z wykształceniem humanistycznym, ale na tyle znającymi informatykę, by pomagać w komunikacji, przekładaniu oczekiwań i potrzeb firm na ich odpowiedniki informatyczne bądź też oceniać produkty informatyczne pod kątem ich przydatności i ergonomii. Psycholog rozumiejący potrzeby ludzkie, znający zasady komunikacji międzyludzkiej jest kwalifikowany do oceny tego typu właściwości. Zgrabnych nazw dla takich zawodów chyba jeszcze nie ma.