Autostrada dla danych

W odróżnieniu od popularnego Ethernetu, w InfiniBand nie występują kolizje zmniejszające znacząco przepustowość łącza przy dużym obciążeniu, zaś mechanizm kontroli bufora odbiorczego zapewnia bardzo dobre wykorzystanie pasma łącza. Przy tak wysokich przepustowościach łączy szczególnie ważne staje się odciążenie procesora. W najczęściej używanych protokołach (takich jak TCP) jest to trudne, gdyż są one skomplikowane. InfiniBand z założenia nie obciąża procesora tak jak np. iSCSI.

Tanie nie znaczy złe

Tam gdzie nie występują ekstremalnie duże obciążenia, można wykorzystać tańszą metodę połączenia - iSCSI. Obecnie iSCSI wspiera coraz więcej dostawców sprzętu i oprogramowania. Typowym jej zastosowaniem jest dołączenie małej macierzy dyskowej za pomocą dedykowanego łącza 1Gbit Ethernet. Jest to znacznie tańsze od Fibre Channel, gdyż nie wymaga instalacji żadnego dodatkowego urządzenia (wszystkie nowoczesne serwery mają po dwa interfejsy gigabitowe). Niestety wydajność jest mniejsza niż przy Fibre Channel i rzadko kiedy osiąga 80 MB/s. Warto jednak zauważyć, że maksymalna przepustowość, jaką może mieć kontroler SCSI czy FC włączony do magistrali PCI, wynosi zaledwie 133 MB/s. Jak widać, w zastosowaniach o niezbyt dużej wymaganej wydajności maksymalnej, iSCSI może być dobrym wyborem. Technologia 1Gbit Ethernet jest sprawdzona, pewna i bardzo tania. W pewnych przypadkach wystarczy kilkumetrowy krosowany kabel.

Wiele gotowych macierzy dyskowych obsługuje iSCSI, ponadto można stosunkowo i tanio zrealizować składnicę danych za pomocą dedykowanej dystrybucji systemu Linux - OpenFiler (http://www.openfiler.com) albo BSD (http://www.fosstools.org/ ). Nie będzie to komercyjna nadmiarowa i wysoko specjalizowana macierz dyskowa tej czy innej firmy, będzie miała mniejszą funkcjonalność od liderów rynku, ale przy niedużym obciążeniu sprawdzi się całkiem nieźle. Typowym zastosowaniem dla składnicy obsługiwanej przez iSCSI może się okazać archiwum. Można zaimplementować także szyfrowanie danych przesyłanych tą drogą.

Klientem korzystającym z iSCSI (tzw. Initiator) może być dowolna maszyna pracująca pod kontrolą najpopularniejszych systemów serwerowych - Linux i Windows. Oba te systemy wspierają iSCSI, Linux umożliwia także wykorzystanie zasobów z iSCSI już podczas instalacji systemu (to potrafi np. RedHat ES 5, i nie tylko). Oprócz nich iSCSI obsługują także: AIX (od wersji 5.2, tylko klient), NetWare 6 (klient i serwer), HP-UX 11i (tylko klient), Solaris 10 (klient, od wersji 07/07 także serwer) i Mac OS X 10.5 Leopard (tylko klient).

Gdy przepustowość 1 MB Ethernet nie wystarcza, można użyć zwielokrotnienia łącza poprzez wykorzystanie kilku interfejsów. Ograniczeniem prędkości wtedy będzie prędkość magistrali PCI w komputerze i inne ograniczenia związane z budową komputera klasy PC.

Ze względu na to, że wszystkie przesyłane dane muszą zostać przekształcone do postaci pakietów protokołu internetowego, iSCSI powoduje pewne obciążenie procesora maszyny, która z iSCSI korzysta. Rozwiązaniem jest zastosowanie dedykowanych kart iSCSI HBA pracujących z magistralą PCI-X (taką kartą jest np. popularna QLA4010 firmy Qlogic), które odciążają procesor. Podwyższy to koszt rozwiązania, ale zmniejszy obciążenie maszyn przesyłaniem danych, co może mieć znaczenie przy korzystaniu z szyfrowania danych. Współpracują one z dwoma najpopularniejszymi systemami serwerowymi - Windows i Linux.

Wraz z rozwojem technologii obliczeniowej rozwijane są urządzenia i protokoły służące do przesyłania coraz większej ilości danych w jak najkrótszym czasie.


TOP 200