Pełna dystrybucja Auroksa zajmuje aż 3 płyty DVD. Łatwo sobie wyobrazić, że pobranie wszystkich obrazów ISO z publicznych serwerów lub serwisuhttp://programy.idg.pl zajmie naprawdę sporo czasu. Nawet przy dość szybkim łączu zadanie na kilkanaście godzin całkowicie zapcha łącze z Siecią. Wydawać by się mogło, że w tym przypadku zakup pisma "Aurox" zawierającego 3 płyty DVD to dobra inwestycja, jednak cena 99 zł za 3 nośniki (plus papierowe wydanie instrukcji instalacji oraz kilka pouczających faktów na temat oprogramowania) to naszym zdaniem stanowczo zbyt wiele. Lepiej dogadać się z zaprzyjaźnionym właścicielem kafejki internetowej, skorzystać z wydajnego łącza na uczelni, w pracy lub szkole.

Linux lubi nowości

Linuksowy świat jest przyzwyczajony do częstych aktualizacji poszczególnych elementów systemu, więc nowe wersje aplikacji nie wywołują aż tak wielkiego szumu medialnego jak np. kolejne bety przeglądarki (znanego producenta z Redmond), która i tak nie posiada rewolucyjnych rozwiązań ani technologii (chyba że do zawodów stanie jej poprzednie wydanie). Nie oznacza to jednak, że nowe wydania programów oraz dystrybucji nie cieszą się popularnością. W przypadku Ubuntu, Mandrivy i tytułowego Auroksa nawet zagorzali użytkownicy Windows pobierają płyty i instalują choć na chwilkę najnowsze edycje, oceniają wygląd, ilość aplikacji i ogólne wrażenia. Od 2002 r., kiedy po raz pierwszy wydano Auroksa w wersji 8.0, minęło sporo czasu, stworzono kilkanaście wersji, dodawano kolejne moduły i teraz każdy może zobaczyć dlaczego warto instalować ten system i czy rzeczywiście jest on wart uwagi.

Instalacja

Aurox wywodzi się ze starego dobrego Red Hata (obecnie projekt Fedora Core) i od początku był przeznaczony do zastosowań indywidualnych. Jeśli szukasz naprawdę stabilnego i niezawodnego systemu, to Aurox raczej nie spełni twoich oczekiwań - częste błędy i nieprawidłowe działanie komponentów to codzienność. Z drugiej strony nie są to problemy dyskwalifikujące to wydanie w zastosowaniach domowych lub w niewielkim biurze.

Zawieszenie aplikacji lub błąd można po prostu zignorować, zamknąć okno, otworzyć program jeszcze raz i pracować dalej. Zaletą jest oczywiście obsługa pakietów RPM, które użytkownik instaluje prawie tak samo jak pliki EXE lub MSI w Windows. Trzeba przyznać twórcom, że zadbali o tłumaczenie większości komponentów i plików pomocy.

Po nagraniu obrazów ISO na płyty można przystąpić do instalacji na dysku. Zalecamy utworzenie kopii zapasowej ważnych plików i dokumentów oraz zastanowienie się nad instalacją Auroksa obok systemu Windows, bo z doświadczenia wiemy, że takie połączenie wymaga większej wiedzy, np. przy zmianie dysków twardych. Kiedy już wszystko jest przygotowane wystarczy uruchomić komputer z płyty DVD, wybrać język polski dla instalatora i postępować zgodnie z instrukcjami pojawiającymi się na ekranie. Instalator graficzny nazywa się Anaconda. Dostępny jest również tryb tekstowy. Pierwsza płyta zawiera system operacyjny w wersji live, druga - właściwy instalator, a trzecia - oprogramowanie dodatkowe.