Apple potwierdza – kryptowaluty leżą w kręgu naszych zainteresowań

Korporacja już na początku tego roku wysyłała sygnały świadczące o tym, że jest żywo zainteresowany kryptowalutami i wspierającymi je technologiami (takimi jak podpisy cyfrowe oraz klucze szyfrowania). Potwierdził to w zeszły tygodniu sam szef Apple wyjaśniając, że pracuje ona obecnie intensywnie nad własnym rozwiązaniem bazującym na technologii blockchain, które będzie obsługiwać kryptowaluty,.

Warto przypomnieć, że Apple udostępnił deweloperom kilka miesięcy temu narzędzie noszące nazwę CryptoKit, które pozwala im tworzyć aplikacje OS 13 wykorzystujące podpisy cyfrowe oraz publiczne i prywatne klucze, a następnie przechowywać je w firmowym magazynie Secure Enclave. Klucze takie mogą być wykorzystane do obrotu kryptowalutami, tak aby właściciele smartfonów iPhone mogli w ten sposób realizować, wykorzystując do tego celu specjalną aplikację, swoje płatności.

Jeśli Apple opracuje rzeczywiście własną aplikację wspierającą kryptowaluty, pójdzie w ślady takich wielkich przemysłu IT, jak HTC i Samsung. Obie te firmy ogłosiły już bowiem plany wyposażenie swoich smartfonów w portfele wspierające kryptowaluty. HTC ogłosił dość dawno, bo pod koniec zeszłego roku, że jego smartfon Exodus 1 będzie mógł natywnie przechowywać takie kryptowaluty, jak Bitcoin oraz Ether. Samsung zapowiada natomiast, że podobną funkcjonalność będzie wspierać jego flagowy smartfon Galaxy 10, co ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Zobacz również:

  • Najnowsza przeglądarka Chrome jest zgodna z komputerami zawierającymi procesory Arm
  • Bitcoin osiąga najwyższy poziom od 18 miesięcy, ale kopanie kryptowalut nadal jest nieopłacalne

Badanie przeprowadzone niedawno przez firmę analityczną Juniper Research wykazało, że liczba osób korzystających z portfeli cyfrowych wspierających różne rodzajów walut wzrośnie z 2,3 miliarda w tym roku do prawie 4 miliardów w 2024 roku. Wtedy wartość transakcji realizowanych przy użyciu tej technologii ma przekroczyć w ciągu jednego roku kwotę 9 bln USD. Jak widać, gra warta jest świeczki, dlatego Apple chce do niej dołączyć.

W opinii Tomasza Rozmusa (pełniącego w Tokeneo funkcje CEO), „Apple wielokrotnie udowodniło, że jest innowatorem rozwiązań technologicznych i stale poszerza zakres swoich możliwości. Po ogłoszeniu Libry przez Facebooka, coraz częściej słyszy się o wprowadzeniu nowego środka płatniczego również w Apple. Uber, Spotify, Samsung czy Google Pay korzystają już z kryptowalut i przypuszczam, że gigant z Cupertino nie zamierza pozostawać w tyle. Coin stworzony przez Apple’a w pierwszej kolejności może stać się środkiem płatnicznym w App Store, co może spowodować uzależnienie się użytkowników od jednej waluty, a w dalszej perspektywie wyrównać ceny produktów ekosystemu Apple na całym świecie”.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200