Aplikacje bez przeglądarki

Oprogramowanie Adobe AIR 1.0 ma umożliwić zatarcie różnic między programami uruchamianymi lokalnie na komputerach desktop a aplikacjami webowymi.

Oprogramowanie Adobe AIR 1.0 ma umożliwić zatarcie różnic między programami uruchamianymi lokalnie na komputerach desktop a aplikacjami webowymi.

Na rynku platform do wytwarzania atrakcyjnych wizualnie rozwiązań staje się coraz tłoczniej. Adobe chce wyprzedzić konkurencję wprowadzając AIR 1.0 (Adobe Integrated Runtime) - bezpłatne oprogramowanie do budowy aplikacji internetowych, które zachowują się identycznie, jak typowe rozwiązania stacjonarne, pozwalając na tworzenie atrakcyjnego interfejsu użytkownika i wykorzystanie mocy drzemiącej w rozwiązaniach webowych. Pozycja Adobe w tym segmencie rynku jest bardzo mocna, bo Adobe Flash jest standardem powszechnie wykorzystywanym przez twórców witryn. Ale swoją szansę na tym polu dostrzegły także inne firmy, jak Microsoft lub Sun. AIR 1.0 jest odpowiedzią Adobe na konkurencję ze strony takich technologii jak Microsoft Silverlight.

Kierunki rozwojutechnologii internetowych

W początkowej fazie rozwoju aplikacji internetowych wykorzystywano dość prostą technologię - statyczny tekst wyświetlany przez przeglądarkę. Pierwszym rozwiązaniem wykorzystującym środowisko uruchomieniowe komputera do zwiększenia funkcjonalności witryn, które zdobyło popularność, były aplety Java, a kolejnym ActiveX Microsoftu. Ale dopiero Adobe Flash zyskał bardzo mocną pozycję na rynku, dzięki skupieniu się twórców tej technologii na zaawansowanej grafice pozwalającej uatrakcyjnić wygląd witryn. Podobną technologię postanowił też wprowadzić Microsoft opracowując Silverlight - oprogramowanie, dzięki któremu można wykorzystać możliwości.NET 3.0, a konkretnie WPF (Windows Presentation Foundation). Ma ono przede wszystkim zastosowanie w aplikacjach biznesowych, na co wskazuje perspektywa wsparcia dla C#.

Pojawiły się również próby wyeliminowania konieczności przeładowywania stron internetowych podczas pracy z przeglądarką. Tutaj odpowiedzią na bolączki użytkowników jest rzecz jasna AJAX (Asynchronous JavaScript and XML). Obecnie widać wyraźny kierunek rozwoju technologii internetowych w takim kierunku, by użytkownik pracował z przeglądarką internetową dokładnie tak, jak przy wykorzystaniu zwykłego programu dla stacjonarnego desktopa, a jednocześnie dysponował tym, co potrafią zaoferować aplikacje internetowe, czyli atrakcyjnym wyglądem, łatwym dostępem do zdalnych danych itd. Właśnie ten trend stara się wykorzystać Adobe wprowadzając na rynek framework AIR. Dzięki niemu, programiści będą w stanie tworzyć aplikacje wykorzystujące technologie internetowe, które z punktu widzenia użytkownika będą się zachowywać, jak zwykłe rozwiązania stacjonarne.

Technologia AIR

AIR umożliwia uruchamianie aplikacji webowych w desktopie, niezależnie od tego, czy jest on aktualnie podłączony do Internetu. Oprogramowanie może pracować na platformach Windows i Macintosh i udostępnia funkcje automatycznej aktualizacji danych przez Internet. Aplikacje wykorzystujące AIR mogą być budowane za pomocą standardowych narzędzi, jak Adobe Flex i Flash, HTML, JavaScript itp.

Początki AIR sięgają marca 2007 r., kiedy pojawiła się wersja beta tego oprogramowania, jeszcze pod kodową nazwą Apollo. Jak mówi Michelle Turner, wiceprezes Adobe Bussines Unit "W ostatnich latach widać stagnację w rozwoju aplikacji desktopowych, a wszyscy kładą nacisk na technologie webowe". AIR łączy w sobie zalety tych dwóch technologii: z jednej strony udostępnia atrakcyjny interfejs aplikacji internetowej z możliwością zdalnej aktualizacji danych, a z drugiej użytkownik nie musi korzystać z przeglądarki. Oprogramowanie pozwala tworzyć standardowe rozwiązania webowe, a potem łatwo i szybko opracowywać ich stacjonarne wersje. AIR umożliwia korzystanie z Flasha i Flexa, czyli narzędzi pozwalających integrować Flash z AJAX-em, a także bezpośrednią wymianę danych np. z arkuszami Excel.

Dobre perspektywy

Premiera AIR nastąpiła, gdy Microsoft zaczął promować swoją technologię Silverlight, znaną wcześniej jako WPF/E (Windows Presentation Foundation/Everywhere). Ewidentnie widać, że AIR ma konkurować właśnie z Silverlight. Nie ulega wątpliwości, iż oferta obydwu platform jest ukierunkowana na zastosowania biznesowe. Warto zauważyć, że na tym polu Adobe może już chwalić się pierwszymi poważnymi sukcesami. Z rozwiązań opartych o jego platformę korzystają już między innymi: eBay, AOL lub NASDAQ.

Pierwsza z wymienionych firm pozwala dokonywać zakupów online, za pomocą aplikacji wykonanej w oparciu o AIR. AOL wykorzystuje AIR do dostarczania treści wideo, natomiast NASDAQ umożliwia klientom śledzenie notowań giełdowych w czasie rzeczywistym. Ta ostatnia aplikacja oferuje zaawansowany interfejs pozwalający na bieżącą obserwację zmian cen na giełdzie, powiększanie/pomniejszanie wykresów, a także porównywanie bieżących cen z danymi historycznymi. Claude Courboise, wiceprezes NASDAQ, uważa, że AIR ma dużą przyszłość i planuje już kolejne wdrożenia oparte o tę technologię. Inną firmą wykorzystującą rozwiązanie oparte o AIR jest The New York Times. Oferuje ona ShifD - aplikację pozwalającą w prosty sposób przenosić pliki i dane między różnymi urządzeniami. Na przykład użytkownik może przenieść dokument ze stacji roboczej do ShifD, a potem pobrać jego zawartość na urządzeniu mobilnym. System o podobnych możliwościach planuje stworzyć AOL, zastępując obecne rozwiązanie XDrive oparte o Javę i C++ przez aplikację korzystającą z Flex i AIR. Również Salesforce.com zamierza zintegrować swoją platformę dla rozwiązań biznesowych z AIR.

Lista firm korzystających z AIR wygląda imponująco, jak na technologię, której wersja beta po raz pierwszy pojawiła się na rynku zaledwie rok temu.

Adobe widzi szanse w open source

Technologia AIR jest bezpłatna, a Adobe zamierza generować zyski sprzedając narzędzia, takie jak np. Flex Builder. Jednocześnie Adobe postanowił udostępnić biblioteki Flex w modelu open source licząc, że dzięki temu wzrośnie liczba programistów korzystających z tego środowiska. Ostatnio Adobe wprowadziła narzędzia AIR SDK, Flex 3 i Flex Builder 3.0, podstawowy język do programowania aplikacji wykorzystujących AIR, choć programiści mogą też korzystać z Adobe Flash CS3 lub Creative Suite 3 Professional. Pakiet Flex Builder 3.0 kosztuje 699 USD.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200