Analizator oddechu sprawdzi czy nie mamy cukrzycy

Toshiba jest twórcą kompaktowego urządzenia medycznego, które analizuje skład wydychanego przez nas powietrza i sprawdza czy wszystko jest w normie. Potrafi w ten sposób określić czy nie mamy np. początków cukrzycy względnie czy nie dolega nam inna, dająca się w ten sposób wykryć choroba.

Podstawową zaletą analizatora jest jego wielkość. Jest to urządzenie niewiele większe od komputera PC, które można zainstalować w domu na biurku. Dostępne obecnie aparaty tego typu są tak duże, że mogą pracować właściwie tylko w szpitalach. Jak już powiedziano, urządzenie rejestruje poziom różnego rodzaju gazów znajdujących się w wydychanym powietrzu, a specjalne oprogramowanie analizuje tak zebrane dane i stawia wstępną diagnozę dotyczą stany zdrowia pacjenta. Niebagatelny jest też fakt, że wyniki badania podawane są w formie wydruku już po 30 sekundach od momentu pobrania próbki wydychanego powietrza.

Lekarze są zdania, że analizatory takie mogą być wkrótce wykorzystywane w szpitalach i przychodniach do stawiania wstępnej diagnozy, na równi z takimi metodami badania zdrowia pacjenta, jak analiza krwi czy moczu. Toshiba stosuje w urządzeniu opracowaną przez siebie technologię badającą skład powietrza, bazującą w dużym stopniu na specjalistycznych układach scalonych. Ważnym elementem systemu jest laser, który kieruje na wydychane powietrze wiązkę światła w paśmie podczerwieni. Do akcji przystępuje wtedy wyspecjalizowany analizator widma, który wyszukuje w tak podświetlonym powietrzu interesujących go związków organicznych.

Zobacz również:

  • 5G to nie tylko smartfony - jakie technologie skorzystają?

Lasery stosowane obecnie w tego rodzaju urządzeniach zajmują bardzo dużo miejsca i to właśnie głównie z tego powodu analizatory takie są ciężkie i duże. Toshiba zmniejszyła znacznie rozmiar analizatora, stosując specjalny, kwantowy laser kaskadowy. Firma podaje, że analizator mierzy między innymi stężenie takich organicznych składników, jak aceton (co może wskazywać, że pacjent jest chory na cukrzycę) czy aldehyd octowy (co może być oznaką chorej wątroby).

Toshiba pracuje już nad kolejną wersją analizatora, który będzie w stanie wykrywać w powietrzu inne składniki, takie jak metan, tlenek węgla czy tlenek azotu, co pozwoli wskazywać na inne groźne choroby (np. na astmę, raka czy wrzód żołądka). Firma informuje, że analizator trafi do produkcji w 2015 r.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200