Akcelerator DragonFly VSA dla pamięci masowych

Marvel (producent układów scalonych SSD) zapowiada, że jeszcze w tym roku wprowadzi na rynek akcelerator, króry ma znacznie obniżyć obciążenie sieci pamięci masowych pakietami.

Rozwiązanie składa się z instalowanej w serwerze karty DragonFly VSA (Virtual Storage Accelerator) oraz dodatkowej pamięci SSD. Karta wyposażona jest w pojemny bufor na dane, które są tam przechowywane i przed wysłaniem do macierzy dyskowej są w odpowiedni sposób przetworzone. Rozwiązanie zostało zaprojektowane z myślą o środowiskach IT opartych na wirtualnych serwerach, które generują tak duży ruch, że sieci pamięci masowych często blokują się.

Wirtualizacja ma nie tylko zalety (np. dzięki niej moc obliczeniowa serwerów jest lepiej wykorzystywana), ale stwarza też określone problemy. Gdy na jednym fizycznym serwerze pracuje wiele wirtualnych serwerów, wykorzystują one tak dużo zasobów systemu, że w jego obrębie powstają wąskie gardła. Najczęściej zatory tworzą się wtedy na poziomie CPU, układów I/O obsługujących pamięci masowe albo w samej sieci.

Zobacz również:

  • Plikowa, blokowa czy obiektowa pamięć masowa?
  • Zewnętrzny dysk, chmura czy dysk sieciowy? Jak zadbać o backup

Rozwiązanie DragonFly VSA może skutecznie zapobiegać powstawaniu zatorów w układach I/O. Karta (zawierająca interfejs PCI Express) wspiera firmową technologię "HyperScale", której najważniejszym elementem jest układ scalony ASIC. Układ ma do dyspozycji dwa rodzaje pamięci: pamięć NVRAM znajdującą się na karcie (bufor L1 o pojemności od 1 do 8 GB) oraz pamięć SSD (bufor L2).

Gdy serwer wysyła dane do pamięci masowej NAS albo SAN, są one najpierw magazynowane w pamięci akceleratora, a układ scalony ASIC odpowiednio je przetwarza i dopiero w następnym kroku ekspediuje w sieć. Efekt jest taki, że układy I/O wykonują podczas operacji zapisywania danych wielokrotnie mniej operacji.

Rozwiązanie spisuje się szczególnie dobrze w tych środowiskach IT, w których składnikami systemów pamięci masowych są dyski SSD. Napędy takie charakteryzują się bowiem tym, że obciążają bardzo intensywnie układy I/O wtedy, gdy serwer zapisuje na macierzy dane. Po zainstalowaniu w serwerze akceleratora VSA, obciążenie sieci pamięci masowych, zwłaszcza podczas zapisywania danych, wielokrotnie maleje.

Karta jest obecnie testowana i wejdzie na rynek za kilka miesięcy. Cena nie jest jeszcze znana, ale karta będzie prawdopodobnie kosztować tyle samo co interfejs HBA obsługujący połączenia Fibre Channel, czyli ok. 1000 USD.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200