AWS re:Invent

Użytkownicy zadają sobie pytanie, jaką politykę obierze w przyszłości Amazon jeśli chodzi o chmury hybrydowe. Warto bowiem pamiętać, że kilka lata temu firma forsowała idee prywatnych chmur twierdząc, ze do nich należy przyszłość i hybrydy nie maja racji byty. Obecnie Amazon zmienił zdanie dotyczące tej kwestii i oferuje użytkownikom możliwość podłączenia lokalnego centrum danych do jego chmury. Umożliwia to np. usługa Direct Connect (dedykowane połączenie sieciowe sprzęgające lokalne zasoby IT z chmurą AWS).

Oferuje też usługę Virtual Private Cloud (jest to część chmury AWS odseparowana logicznie od całego otoczenia, pozostająca do wyłącznej dyspozycji użytkownika). Należy jeszcze wspomnieć o usłudze AWS Storage Gateway (pozwalającej zarządzać zarówno lokalnymi pamięciami masowymi, ja i tymi, które znajdują się w chmurze).To niewiele, dlatego konkurencja zarzuca firmie Amazon, że nie ma jasnej koncepcji dotyczącej dalszego rozwoju środowisk IT bazujących na chmurach hybrydowych.

Zobacz również:

  • Apple Wunderlust - iPhone 15 i inne - relacja z premiery
  • Nowe rozwiązania firmy Amazon mogą sporo namieszać na rynku chipów AI
  • Amazon Web Services uruchamia AWS European Sovereign Cloud

Microsoft ma np. dwa rozwiązania - publiczną chmurę Azure oraz Microsoft Systems Center (platforma do zarządzania prywatnymi chmurami) – które połączone razem pozwalają budować chmury hybrydowe. VMware ma dwa podobne rozwiązania, czyli publiczną chmurę vCloud Air i vRealize (oprogramowanie do zarządzania prywatnymi chmurami). Również HP oferuje klientom publiczną chmurę Helion (opartą na oprogramowaniu OpenStack) oraz możliwość zbudowania prywatnej chmury. Wydaje się, że Amazon musi pójść w tym samym kierunku.

Wszyscy oczekują, że AWS pokaże na konferencji nowe wirtualne maszyny, tak jak to robił na poprzednich konferencjach re:Invent. Powinien to zrobić biorąc np. pod uwagę fakt, że Microsoft pokazał niedawno nowe wirtualne maszyny linii G. Są one tak rozbudowane, ze przylgnęła już do nich nazwa Godzilla.

AWS zaprezentował na początku tegorocznej konferencji re:Invent nowy motor bazy danych, nadając mu nazwę Aurora. Firma informuje, że jest on w pełni zgodny z formatem open source MySQL, oferując jednocześnie pięć razy większą wydajności niż standardowe wdrożenia MySQL. Rozwiązanie będzie dostępne w formie usługi oferowanej przez relacyjny serwer bazy danych, dlatego użytkownicy będą nim zarządzać przy pomocy dobrze znanych im narzędzi.

AWS przywiązywał w ostatnich latach szczególną wagę do tego, aby jego chmury były postrzegane jako środowiska, w których użytkownicy mogą w bezpieczny sposób przechowywać swoje dane. Dwa lata emu firma zaprezentował np. rozwiązania noszące nazwę Redshift – hurtownia danych wraz z towarzyszącymi jej narzędziami analitycznymi. W zeszłym roku AWS pokazał (motor do przetwarzania danych w czasie rzeczywistym).

A co z nowymi aplikacjami klasy „enterprise”. Firma ma w tym obszarze sporo dokonań. Wystarczy wspomnieć o takich aplikacjach jak WorkSpaces VDI czy Zocalo. To ostatnie rozwiązanie - czy raczej usługa – funkcjonuje w podobny sposób jak DropBox.

Jeśli chodzi o aplikacje mobilne, na zeszłorocznej konferencji re:Invent AWS pokazał Cognito (narzędzie dedykowane dla deweloperów, pozwalające synchronizować i identyfikować mobilnych użytkowników). Jak na razie, AWS nie sygnalizował, że przygotowuje tu jakieś nowości. Tak samo jak nie zdradził, czy pracuje nad jakąś nową technologią w obszarze kontenerów. A przydałoby się, gdyż Google pokazał na początku listopada GKE (Google Container Engine (GKE) – usługę do zarządzania kontenerami.

Jeśli w którymś z tych dwóch obszarów (jak i w innych) na konferencji re:Invent pojawią się jakieś nowości, nie omieszkamy o tym napisać w kolejnych materiał poświeconych chmurom obliczeniowym.


TOP 200