ATI R600 - prądożerne monstrum!
-
- 19.09.2006, godz. 15:30
Nowe układy graficzne charakteryzują się m.in. coraz większym apetytem na energię. Wydaje się, że jedynymi osobami zadowolonymi z tej sytuacji są producenci zasilaczy. Tym bardziej ucieszy ich pojawienie się na rynku układu ATI R600, który śmiało możemy określić jako "króla prądożerców".
Ci, którzy zdecydują się na kupno karty graficznej bazującej na nowym układzie ATI, prawdopodobnie będą musieli również zainwestować w mocniejszy zasilacz. R600 ma bowiem "konsumować" podczas pracy nawet 250 W energii. Dla porównania układ R580+ (Radeon X1950XTX) potrzebuje do pracy 125 W, natomiast GeForce'a X7950 GX2 zadowala 145 W.
Trudno sobie wyobrazić, ile ciepła będzie wydzielała platforma CrossFire zbudowana w oparciu o nowy układ ATI. Można jednak założyć, że dzięki niezbędnym bardzo wydajnym zestawom chłodzącym będzie bardzo głośna.
Nowy chip, który będzie - wbrew pierwszym doniesieniom - wykonany w 80-nanometrowym procesie technologicznym, trafi na rynek najprawdopodobniej na początku przyszłego roku.
Autorzy
Krzysztof Lech Computerworld
Współpracownik
Jestem absolwentem Politechniki Wrocławskiej. Od 2007 r. piszę teksty na potrzeby serwisów grupy IDG oraz sporadycznie magazynu PC World. W kręgu moich zainteresowań zawodowych znajduje się praktycznie wszystko, o czym chcą czytać internauci odwiedzający portal PCWorld.pl . Dokładniej to ujmując muszę jednak przyznać, że zdecydowani bliżej mi do tematów związanych ze sprzętem, czy nowymi technologiami, niż do oprogramowania oraz niepojętego dla mnie zjawiska, jakim są sieci społecznościowe.
Prywatnie jestem wielbicielem mojej pełnoletniej już Toyoty, starych filmów Kung Fu, koszykówki oraz wielu innych dyscyplin sportowych. Niestety chodzi jedynie o kibicowanie, co też od wielu lat (nieskutecznie) staram się zmienić...
Kontakt: Krzysztof Lech
