Publikując przewodnik ARM nie omieszkał poinformować, że został on opracowany przy wsparciu szeregu innych firm, takich jak Citrix, Microsoft, Red Hat Dell oraz HP. Ta ostatnia (HP) informowała już w zeszłym roku, że przygotowuje się do wprowadzenia na rynek energooszczędnych mikroserwerów zawierających układy CPU typu SoC (System-on-Chip) oparte na architekturze ARM.

Przewodnik (zawierający specyfikacje i szczegółowe opisy techniczne) można już pobierać z tej strony. Zawiera on szereg zaleceń i wskazówek pomagających projektować serwery ARM, w takich obszarach jak firmware, system operacyjny, sterowniki i hyperwizory. Dzięki nim deweloperzy nie muszą tracić czasu na poszukiwanie interesujących ich rozwiązań, mając od razu gotowe do użycia przykładowe rozwiązania.

Zobacz również:

• Sztuczna inteligencja od Apple wymagać może nowych procesorów
• Trwa zacięta walka o prymat na rynku układów AI

Frank Frankovsky (stojący na czele organizacji Open Compute Project) tak skomentował inicjatywę firmy ARM: „to dokument, dzięki któremu serwery platformy ARM pojawią się szybciej w centrach danych. Spowoduje on, że tak użytkownicy takich serwerów, jak i deweloperzy piszący aplikacje dla systemów obliczeniowych bazujących na tej platformie, mają spójny obraz dostępnych obecnie w tym obszarze standardów i specyfikacji”.

Jak nietrudno się domyśleć, Intel przyjmie na pewno chłodno ten dokument i będzie się zapewne starał przekonać producentów serwerów, że zaprojektowane przez niego platformy serwerowe (oparte np. na układach Avoton) pracują efektywniej i są bardziej energooszczędne niż serwery zawierające układy ARM. Czas pokaże, kto w tym sporze ma rację.