Producenci płyt głównych i chipsetów otrzymali informację od AMD mówiącą o tym, że już w maju pojawią się wspomniane procesory. Z ich obsługą w nowszych płytach głównych nie powinno być problemów, bo przy opracowywaniu chipsetów wielu producentów wzięło pod uwagę możliwość zmiany przez AMD częstotliwości pracy szyny systemowej. W wielu przypadkach będzie jedynie konieczna zmiana BIOS-u na nowszy.

Czy 400 MHz pozwoli AMD na stawienie czoła nie tylko najszybszym układom P4 HT, ale również kolejnej ich generacji Prescott? Raczej nie. Kres możliwości technologicznych AMD jest już prawie osiągnięty, a drobne modyfikacje, które firma ewentualnie wprowadzi do swych procesorów zwiększą wydajność o kilka, kilkanaście procent. Jeśli dodać do tego wysokie ceny pamięci DDR400, a jak wiadomo AMD najwydajniej pracuje z pamięciami taktowanymi synchronicznie, to wielkiego sukcesu modelowi XP 3200+ nie wróżymy.

Zobacz również:

• Luka „Zenbleed” w AMD pozwala hakerom wykradać dane z procesorów Ryzen

Wszyscy miłośnicy AMD i nie tylko oni, czekają na premierę Athlonów 64. Oficjalnie, układy 64-bitowe AMD (na początku zapewne pojawią się serwerowe Opterony) mają trafić na rynek we wrześniu. Czy termin po raz kolejny zostanie przesunięty? Czas pokaże.