802.11n - dużo szybciej i znacznie lepiej?

Wśród licznych urządzeń przeznaczonych do budowy lokalnych bezprzewodowych sieci komputerowych coraz więcej działa zgodnie ze szkicem standardu 802.11n. Zdefiniowane w nim zasady transmisji zapewniają nie tylko znaczny wzrost przepustowości, ale także poprawiają jakość komunikacji i podnoszą poziom jej bezpieczeństwa.

Wśród licznych urządzeń przeznaczonych do budowy lokalnych bezprzewodowych sieci komputerowych coraz więcej działa zgodnie ze szkicem standardu 802.11n. Zdefiniowane w nim zasady transmisji zapewniają nie tylko znaczny wzrost przepustowości, ale także poprawiają jakość komunikacji i podnoszą poziom jej bezpieczeństwa.

Potwierdzenia powyższego szukaliśmy w testach najświeższych produktów dwóch czołowych producentów sprzętu dla lokalnych bezprzewodowych sieci komputerowych. Firma D-Link udostępniła do testów router DIR-655 wraz z kartą PCMCIA DWA-645, od Linksysa natomiast otrzymaliśmy router WRVS4400N wraz z kartą PCMCIA WPC4400N.

Standard 802.11n, nad którym prace rozpoczęły się w 2004 r., jest kolejnym opracowaniem spod znaku 802.11, definiującym technologię bezprzewodowej transmisji danych w lokalnych sieciach komputerowych WLAN (Wireless Local Area Network). Jest on następcą zatwierdzonego w 2003 r. opracowania 802.11g, który był następcą specyfikacji 802.11b z 1999 r.

Należy pamiętać, że wciąż nie została ratyfikowana wersja finalna standardu 802.11n. Obecnie obowiązującym opracowaniem jest 802.11 Draft 2.0 (szkic standardu). Pełnej wersji finalnej można spodziewać się najwcześniej w październiku 2008 r.

Szkic specyfikacji 802.11n to zbiór kilkudziesięciu efektywnych technologii, które zapewniają wzrost przepustowości sieci, lepsze pokrycie terenu zasięgiem sieci, poprawę jakości transmisji, w tym transmisji strumieni multimedialnych, a także poprawę bezpieczeństwa sieci bezprzewodowej.

<hr>

802.11n - dużo szybciej i znacznie lepiej?

Router DIR-655, karta PCMCIA DWA-645

Producent: D-Link

Zalety: jednoczesna obsługa protokołów WPA oraz WPA2, prosty interfejs karty PCMCIA, czteroportowy switch gigabitowy, instrukcja szybkiej instalacji w języku polskim

Wady: brak obsługi funkcji WPS, zawiła konfiguracja routera, problemy ze sterownikami karty PCMCIA

Cena: router ok. 670 zł, karta ok. 200 zł

<hr>

Na początek - niemiłe niespodzianki

802.11n - dużo szybciej i znacznie lepiej?

Niestety, pomimo najszczerszych chęci nie udało nam się uzyskać przepustowości 300 Mb/s jak podaje interfejs, a jedynie 30 Mb/s, przy czym karta D-Link bez problemu współpracowała z routerem Linksysa.

W testach zestawów D-Linka oraz Linksysa nie obyło się, niestety, bez przygód. Już na początku sterowniki kart PCMCIA odmawiały posłuszeństwa. W przypadku karty DWA-645 D-Link oryginalne sterowniki (ver 2.0) nie obsługiwały dokładnie niczego, nawet funkcji skanowania eteru. Otrzymane wraz z kartą zaktualizowane sterowniki (ver 6.0) zapewniały jedynie obsługę standardów 802.11 b/g. Dopiero najnowsza wersja sterowników (ver 10.0) zapewniała pełną obsługę wszystkich trzech standardów 802.11 b/g/n. W przypadku karty Linksysa instalacja oryginalnego sterownika (ver 1.1) zawieszała się po wykonaniu 20% procesu instalacyjnego i nic nie było w stanie jej popchnąć do przodu. Dopiero pobranie najnowszego sterownika (ver 1.2) ze strony Linksysa pozwoliło na uruchomienie karty. Należy zaznaczyć, że wszystkie testy wykonywane były pod systemem operacyjnym Microsoft Windows 2000.

Ze względu na powyższe niedogodności oba zestawy otrzymały marne 2 punkty w kategorii instalowanie/dokumentacja. Na taką ocenę wpłynął także fakt braku dokumentacji w polskiej wersji językowej. Jedynym wyjątkiem była instrukcja szybkiej instalacji dla routera D-Linka, która obok innych języków zawierała także język nasz ojczysty. Zarówno dla sprzętu D-Linka, jak i Linksysa w wersji drukowanej dostępna jest wyłącznie wspomniana instrukcja szybkiej instalacji, a pełna dokumentacja znajduje się w formacie pdf na dołączonych płytkach CD-ROM.

Szybciej i dalej

Zdefiniowana w szkicu standardu 802.11n technika transmisyjna oparta jest na technologii MIMO (Multiple Input Multiple Output) oraz Smart Antenna. Pierwsza z nich zapewnia szybszy transfer danych w sieci bezprzewodowej poprzez równoczesną i równoległą transmisję kilku strumieni danych, a druga lepsze pokrycie terenu zasięgiem sieci poprzez wykorzystanie kilku anten o różnych charakterystykach promieniowania.

Dane cyfrowe modulowane są, podobnie jak w standardzie 802.11g, z wykorzystaniem techniki modulacji binarnej fazy BPSK (Binary Phase Shift Keying), kwadraturowej modulacji fazy QPSK (Quadrature Phase Shift Keying) oraz ortogonalnej modulacji częstotliwości OFDM (Orthogonal Frequency-Division Multiplexing). Techniki te pozwalają na uzyskanie, w kanale transmisyjnym poszerzonym do 40 MHz, przepustowości pojedynczego strumienia do 150 Mb/s. Równoległa i równoczesna transmisja dwóch strumieni zapewnia przepustowość do 300 Mb/s. Szkic specyfikacji 802.11n przewiduje równoległą i równoczesną transmisję 4 strumieni, co ma zapewnić przepustowość do 600 Mb/s, jednak w dostępnych na rynku urządzeniach rozwiązanie to nie zostało jeszcze zaimplementowane. Teoretyczna maksymalna przepustowość testowanych przez nas zestawów wynosiła 300 Mb/s.

802.11n - dużo szybciej i znacznie lepiej?

Proste i skuteczne zarządzanie jakością usług w technologii QoS.

Technologia Smart Antenna wykorzystuje kilka anten do transmisji pojedynczego strumienia danych. Dotychczas stosowana była jedna antena - o charakterystyce dookólnej zapewniała pokrycie niewielkiego obszaru wokół nadajnika, a gdy wykorzystana była antena kierunkowa (sektorowa), to zapewniała ona zwiększenie dystansu między urządzeniami, jednak tylko w wybranym kierunku. Technologia Smart Antenna wykorzystuje kilka anten o różnej charakterystyce promieniowania, które są przełączane zależnie od potrzeb. Oferuje to znacznie lepsze pokrycie terenu zasięgiem sieci bezprzewodowej oraz eliminuje tzw. martwe strefy.

Niestety, optymistycznych parametrów nie udało nam się osiągnąć w praktyce. O ile rzeczywiście technologia Smart Antenna zapewnia lepsze pokrycie terenu zasięgiem sieci, zwłaszcza w przypadku obszarów zamkniętych, o tyle uzyskanie przepustowości sieci na poziomie 300 Mb/s wciąż pozostaje marzeniem.

Wykonaliśmy prosty test: router połączyliśmy kablem sieciowym z komputerem stacjonarnym, a w laptopie zainstalowaliśmy kartę PCMCIA. Dzięki takiej konfiguracji uzyskaliśmy możliwość poznania rzeczywistej przepustowości łącza bezprzewodowego. Skopiowanie pliku 720 MB (5 760 Mb) między komputerami zajęło 3 min i 5 s (185 s), czyli rzeczywista przepustowość dla danych użytkownika wynosi jedynie 32 Mb/s. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w sieci 802.11b maksymalna przepustowość wynosiła 11 Mb/s, jednak dane użytkownika przesyłane były z szybkością 4-5 Mb/s. Natomiast w sieci 802.11g przepustowość sieci wynosiła 54 Mb/s, a szybkość transmisji dla danych 18-22 Mb/s. Pozostała przepustowość sieci wykorzystywana jest do transmisji ramek zarządzających pracą sieci (np. ramki beacon) oraz ramek sterujących transmisją danych (np. ramki RTS, CTS, ACK).

Oceniając wydajność sieci 802.11n względem sieci 802.11g, przyznaliśmy obu zestawom po 4 punkty, mając na uwadze 50-proc. wzrost rzeczywistej przepustowości danych w sieci.

Sprawdziliśmy także współpracę karty D-Linka z routerem Linksysa oraz karty Linksysa z routerem D-Linka. Nie zauważyliśmy żadnego spadku przepustowości sieci ani zmniejszenia zasięgu. Pozwala to na stwierdzenie pełnej zgodności sprzętu ze szkicem standardu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200