Historia BillBird sięga 2000 roku, kiedy to firma jako startup wspierany przez Internet Investment Fund, opracowała rozwiązanie umożliwiające regulowanie rachunków przez internet. Pomysł na działalność był prosty - rachunki klientów BillBird miały być przesyłane przez ich wystawców do spółki, tam skanowane i prezentowane klientom w internecie wraz z możliwością akceptacji i uruchomienia płatności. Usługa jednak nie chwyciła. Zbyt małe było zainteresowanie klientów, dosyć sceptyczni byli także potencjalni partnerzy (wystawcy rachunków). Nie wypalił także opracowany przez firmę system mikropłatności internetowych WellPay (klientów przejął eCard). Pod koniec 2001 r. serwis Moje Rachunki oficjalnie zakończył obsługę elektronicznych płatności.

Sytuacja BillBird odmieniła się w marcu 2002 roku, kiedy to w spółkę ponad 8 mln zł postanowił zainwestować BRE Bank. Zarząd firmy przemyślał założenia biznesowe projektu, postanawiając przenieść się ze świata wirtualnego do sklepów i stacji benzynowych. Doświadczenie pokazało, że większość klientów - mimo kosztów prowizyjnych i kolejek - woli regulować płatności gotówką na poczcie, w banku czy kasie usługodawcy. W drugiej połowie 2002 r. w centrach handlowych zaczęły pojawiać się pierwsze terminale BillBird umożliwiające szybkie regulowanie płatności ("zapłać rachunki w 13 sekund"). Rafał Styczeń, prezes BillBird zapowiedział niedawno, że liczba terminali zainstalowanych w całej Polsce do końca 2004 r. może sięgnąć 4 tys.

Zobacz również:

• Yahoo kupiło kolejną platformę informacyjną
• Telegram chce, aby z jego usługi zaczął korzystać biznes