Zapadł wyrok w sprawie JTT
-
- Jarosław Ochab,
- 09.01.2004, godz. 14:53
Wrocławski sąd już po raz trzeci uniewinnił kierownictwo spółki JTT Computer SA, na którym ciążyły zarzuty związane z "obejściem prawa" przy sprzedaży 15-tys. komputerów dla polskich szkół. Wiele wskazuje na to, że prokuratura nie będzie już zaskarżać tego wyroku. Oczyszczenie z zarzutów byłego prezesa, księgowej i dyrektora finansowego spółki nie oznacza jednak pozytywnego zakończenia sporu w sprawie zwrotu nadpłaconego podatku VAT, jaki JTT od miesięcy toczy ze skarbówką.
W uzasadnieniu dzisiejszej decyzji sąd orzekł, że działania oskarżonych nie zawierały znamion czynu zabronionego. Eksport i import komputerów, który w 1998 r. umożliwił JTT sprzedaż komputerów do szkół bez VAT, był zgodnym z prawem unikaniem opodatkowania i mógł stanowić element procesu „optymalizacji podatkowej” prowadzonej przez przedsiębiorstwo.
„Jestem zadowolony z dzisiejszego wyroku. Szkoda jednak, że trwający tak długo proces zniszczył JTT Computer SA – jedną z największych firm komputerowych w Polsce. Mam nadzieję, że historia JTT i Optimusa skłoni rządzących do zmiany przepisów i nastawienia organów skarbowych do biznesu” – powiedział po ogłoszeniu wyroku Paweł Ciesielski, były prezes JTT Computer.
Zobacz również:
Można więc uznać, że sądowa tułaczka zarządu JTT - podobnie jak analogiczna sprawa Romana Kluski i kierownictwa Optimusa – została zakończona. Na tym jednak analogie się kończą. Inaczej niż w przypadku Optimusa, w nieskończoność przeciąga się sprawa ewentualnego zwrotu JTT nadpłaconego podatku VAT wraz odsetkami. Wrocławska spółka szacuje ich wartość na 23 mln zł. Mimo korzystnych dla JTT Computer orzeczeń NSA, Izba Skarbowa w dalszym ciągu uznała jedynie niewielką część roszczeń spółki na kwotę ok. 1 mln zł. Skarbówka ma czas na ustosunkowanie się do kolejnej skargi JTT do 15 stycznia br.
Nie wydaje się aby 10,5 mln zł (tyle zaległego podatku pierwotnie zapłaciła JTT) mogło doprowadzić do ruiny firmę, która jeszcze w 2002 r. sprzedała 74 tys. komputerów i miała przychody na poziomie 342 mln zł (źródło Raport Computerworld TOP 200). Problemy wrocławskiej spółki musiały być spowodowane rynkowymi czynnikami. Jak utrzymują przedstawiciele firmy cała sprawa z podatkiem VAT, działaniami urzędu skarbowego i prokuratury, bardzo istotnie wpłynęła jednak na kondycje finansową JTT, m.in. poprzez obniżenie możliwości kredytowych firmy, a tym samym pogorszenie jej współpracy z dostawcami. JTT, która faktycznie nie prowadzi już działalności od lipca, wciąż rozważa możliwość wystąpienia o odszkodowanie za "szykany izby skarbowej wobec spółki".
