Jak wynika z badania Millward Brown Poland „Korzystanie z urządzeń mobilnych przez małe dzieci w Polsce”, przeprowadzonego w 2015 r., niemal co trzecie polskie dziecko w wieku 1-2 lat korzysta ze smartfonów i tabletów codziennie lub prawie codziennie.

W nieco nowszym badaniu, z końca 2019 r., Urząd Komunikacji Elektronicznej ustalił, że już nawet trzy- i czterolatki mają własne komórki. Telefon na własność, najczęściej smartfona, ma ponad 80 proc. dzieci w wieku 7-15 lat. Młodzi użytkownicy najczęściej posługują się telefonem do komunikacji, rozrywki i surfowania po internecie. 44 proc. dzieci niemal nie rozstaje się z telefonem i reaguje na każdy dźwięk przychodzącej wiadomości lub powiadomienia.

Zobacz również:

• Składane smartfony będą droższe, a zarazem tańsze
• Nadchodzą nowe tablety od Apple

Oswajanie najmłodszych ze zdobyczami technologii, takimi jak smartfony i tablety, może mieć korzystny wpływ na rozwój ich kompetencji cyfrowych. Jednak od używania jest niebezpiecznie blisko do nadużywania. Każdy rodzic zna to doskonale – dajemy dziecku tablet do ręki, by zajęło się oglądaniem bajki na YouTube w czasie dłuższej podróży i nie marudziło „Daleko jeszcze?” albo pozwoliło nam nieco dłużej pospać w weekend. A ile razy pozwalamy najmłodszym nadużywać urządzeń ekranowych po prostu dla chwili spokoju?

Tymczasem w ocenie psychologów dziecko czasem musi się ponudzić, by pielęgnować swoją kreatywność. Nadmierne użycie urządzeń ekranowych, w połączeniu z brakiem uważności na potrzeby dziecka, może negatywnie wpłynąć na rozwój struktur neuronowych jego mózgu – wskazują organizatorzy akcji „Zadbaj o dziecięcy mózg!”.

Przekaz kampanii ma zachęcać nie tylko do ustalania zasad i granic, ale również do wzajemnej uważności na to, kiedy technologie są niezbędne, kiedy wzbogacające, a kiedy warto odłożyć smartfony – podkreśla Konrad Ciesiołkiewicz z Fundacji Orange. „Nie nadmiar, a umiar. Szczególnie w czasie pandemii, kiedy wiele aktywności przenosi się do internetu, warto dbać o zdrową równowagę w używaniu technologii” – mówi.

Cel kampanii to uwrażliwienie rodziców na brak równowagi w używaniu technologii. Organizatorzy akcji proponują wprowadzenie do codziennego życia reguł dotyczących sposobów i czasu korzystania z ekranów. Zasady te pomagają zadbać o prawidłowy rozwój mózgu dziecka, uczą uważności, zachowania równowagi między aktywnościami online i offline oraz mogą pozytywnie wpłynąć na relacje rodzinne.

Elementem kampanii jest film przedstawiający historię dziecięcego mózgu, który niepostrzeżenie wchodzi w fascynującą i jak się z czasem okazuje – szkodliwą – relację z ekranami.

Organizatorzy akcji chcieli w ten sposób przybliżyć, jak powstaje mechanizm budowania zależności pomiędzy dzieckiem, a smartfonem. Spot ma uwrażliwiać rodziców na to, co się dzieje, kiedy pozwolimy, żeby ekrany zdominowały życie dziecka kosztem relacji rodzinnych – mówi Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak oderwać dziecko od smartfona - 5 głównych zasad

Po pierwsze, należy wprowadzić ograniczenie czasu, jaki dziecku spędza przed ekranem, szczególnie w podróży. Ponadto należy unikać korzystania ze smartfona w trakcie posiłków i bezpośrednio przed snem, i częściej aktywnie spędzać wspólny czas. Rodzice powinni także pozbyć się nawyku noszenia ich zawsze przy sobie, a przynajmniej odkładać swoje urządzenia na czas zabawy z dzieckiem.

Więcej informacji o zasadach korzystania z urządzeń ekranowych oraz porady, jak je wprowadzić w życie, można znaleźć na stronie internetowej kampanii, domowezasadyekranowe.fdds.pl.