Informatyka jest kobietą

Marissa Mayer, SherylSandberg czy AmyHennig to dziś niemalże celebrytki branży IT. Przecierają one szlaki zawodowej kariery dla koleżanek po fachu, również na polskim rynku.

Organizacja Illuminate Venture przygotowała raport pt. „High Performance Entrepreneurs: Women in High Tech”, z którego wynika, że kobiety efektywniej zarządzają firmami technologicznymi w porównaniu do mężczyzn, osiągając o 35% wyższy zwrot z inwestycji i o 12% większe przychody. Chociaż badania były przeprowadzane w Stanach Zjednoczonych, wydaje się, że postawione tezy badawcze są aktualne również w Europie. Nie przekłada się to jednak na poziom zatrudnienia kobiet w sektorze IT, który zdominowany jest przez płeć męską. Szacuje się, że liczba kobiet w firmach IT oscyluje w granicach 10%, choć nie ma obecnie badań potwierdzających tę wartość.

W tym roku powstał inny raport, „Kobiety w technologiach” opracowany przez Instytut Innowacyjnej Gospodarki, który badał udział pań na stanowiskach menedżerskich najwyższego szczebla i prezesów zarządów wśród polskich firm teleinformatycznych. Wnioski? Tylko niewiele ponad 10% kobiet pełni funkcje menedżerskie najwyższego szczebla, a kobiety zasiadające w fotelu prezesa zarządu stanowią tylko 5%. Nieco wyższe wartości, jednak wciąż dalekie od równego udziału, jeśli chodzi o płeć, obserwowane są wśród absolwentów studiów wyższych, gdzie na kierunkach informatycznych 13% stanowią kobiety, a na inżynieryjno-technicznych ta liczba wynosi 27%. Ukończenie studiów kierunkowych nie jest jednak warunkiem koniecznym do zdobycia stanowiska w firmach IT.

Zobacz również:

  • Duże zwolnienia w Apple - ponad 600 osób opuszcza pokład
  • Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku
  • Roberta Nelson Shea z Universal Robots z „robotycznym Noblem” po raz drugi

Kamila Sidor, współzałożycielka i prezes Geek Girls Carrots, międzynarodowej organizacji łączącej kobiety z sektora IT, która również przygotowała autorski raport, wyjaśnia: „Z naszego raportu ‘Polki w branży IT’ wynika, że większość kobiet już pracujących w tej branży nie ukończyła studiów kierunkowych, co nie przeszkodziło im jednak w nabyciu potrzebnych kompetencji”. I dodaje: „Zarówno poprzez formalną edukację, jak i poprzez przebranżowienie się coraz więcej kobiet jest zainteresowanych pracą w technologiach, intensywnie się rozwijają i są coraz bardziej konkurencyjne na rynku pracy”.

Co na świecie, co nad Wisłą

Brak dostępnych badań uniemożliwia dokładną analizę wzrostu zainteresowania sektorem IT wśród kobiet w Polsce, niemniej popularność stowarzyszeń takich jak Geek Carrot Girls czy Technologia w Spódnicy zdaje się sugerować, że wzrost jest istotny. Anna Janas, dyrektor marketingu w firmie Cisco Poland, tłumaczy: „Kobiety stanowią obecnie 35% liczącej ponad 1000 osób załogi Cisco w Polsce. Jeszcze dwa, trzy lata temu było to 30%, wyraźnie widać więc tendencję wzrostową, przynajmniej w naszej firmie. Pozycja kobiet w IT jest coraz lepsza, ale jako branża nadal mamy dużo do zrobienia”.

Liczba kobiet zatrudnionych w sektorze informatycznym jest niższa w porównaniu do innych sektorów. Według styczniowego raportu Deloitte „TMT Predictions 2016. Prognoza dla sektora technologii, mediów i komunikacji” pod koniec tego roku kobiety w krajach rozwiniętych będą zajmowały mniej niż 25% stanowisk związanych z IT. Najwięcej funkcji w branży informatycznej pełnią kobiety w Stanach Zjednoczonych, gdzie odsetek wynosi 24%. Dla porównania w Kanadzie jest to 22%, a w Wielkiej Brytanii 18%. Pomimo że największe koncerny z USA w swoich praktykach dotyczących zatrudniania kierują się tzw. diversity, czyli zróżnicowaniem m.in. ze względu na płeć, liczba kobiet na stanowiskach kierowniczych wciąż nie osiąga nawet 20%. Według obliczeń firmy doradztwa personalnego Korr/Ferry wśród prawie 1000 dyrektorów największych amerykańskich firm technologicznych są zaledwie 143 kobiety, co stanowi 14,6% ogółu. Ponadto tylko sześć z nich pełniło funkcję prezesa, a pięć dyrektora zarządzającego.

Według danych Komisji Europejskiej kobiety stanowią ok. 30% zatrudnionych w branży teleinformatycznej, a tylko 19% stanowisk najwyższego szczebla piastowanych jest przez panie. Ta liczba wypada niekorzystnie w porównaniu z innymi branżami, w których ten odsetek przekracza 45%.

Dysproporcje zaznaczają się już w czasie studiów. Kierunki związane z teleinformatyką wybiera w UE 9,5% mężczyzn i tylko 3% kobiet.

Stereotypy i kompetencje

IT jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się sektorów, a już dzisiaj obserwuje się niedobór specjalistów w tej dziedzinie zarówno w Polsce, jak i w Europie. Pracodawcy starają się przyciągać pracowników, oferując stosunkowo wysokie wynagrodzenie, możliwość realizowania projektów w międzynarodowych zespołach czy elastyczne warunki zatrudnienia, co, wydawać by się mogło, stanowi idealną ofertę dla kobiet.

„W firmach technologicznych, bardziej niż w innych branżach, możliwe jest elastyczne kształtowanie czasu pracy dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii i pracy zdalnej” – zauważaAnna Janas. Skąd więc tak mały udział pań w sektorze IT?

Katarzyna Witkowska, prezes zarządu Stowarzyszenia Klaster ICT, który tworzy platformę współpracy polskich i europejskich innowacyjnych firm, przyczynę znajduje w „głęboko zakorzenionym stereotypie zawodu programisty jako zawodu ‘męskiego”. Wtóruje jej Anna Janas: „Główną przeszkodą, jeśli chodzi o obecność kobiet w IT, nadal są szkodliwe stereotypy kulturowe, według których branża teleinformatyczna to typowo męski świat, w którym kobietom jeszcze trudniej niż w innych branżach zachować równowagę między pracą a obowiązkami domowymi”.

Co ciekawe, obecnie większość nowoczesnych rozwiązań mobilnych kierowanych jest do kobiet, ponieważ to one, według dostępnych na rynku raportów, w przeważającej części podejmują ostateczne decyzje zakupowe. Idąc tym tropem, racjonalne jest, aby zostały zaangażowane już w sam proces projektowania oraz tworzenia odpowiadających rynkowi rozwiązań.

Kobiety w firmach teleinformatycznych to również inne, świeże spojrzenie na zastane rozwiązania. Ten aspekt docenia Anna Janas: „Rok w rok trafiają do Cisco fantastyczne dziewczyny, które swoją wiedzą i umiejętnościami często zadziwiają inżynierów z wieloletnim doświadczeniem”.

Aktywne wsparcie

Katarzyna Witkowska dostrzega realne zapotrzebowanie na kobiecy pierwiastek w branży teleinformatycznej: „Pracodawcy deklarują ogromną chęć zatrudnienia kobiet programistek, ale mają poważne problemy ze zrekrutowaniem kobiet na wolne stanowiska pracy, ponieważ ich odsetek na rynku pracy jest bardzo niski”. Powodu tego stanu rzeczy należy szukać już na etapie edukacji. „Spotykając się z młodzieżą gimnazjalną i ponadgimnazjalną, wciąż obserwujemy, że dziewczyny nie postrzegają IT jako kierunku studiów atrakcyjnego dla siebie” – Katarzyna zauważa Witkowska.

Firmy zdają się zauważać ten problem, dlatego akcje mające na celu zachęcenie kobiet do wkraczania w świat technologii kierowane są do młodych dziewcząt. W Technoparku Pomerania i Klastrze.it organizowane są m.in. bezpłatne warsztaty programowania dla nastolatek, a organizacja Girls Code Fun włącza w takie inicjatywy dziewczynki ze szkół podstawowych. Ponadto prowadzone są akcje zachęcające do wyboru studiów inżynierskich, a wśród nich słynny ogólnopolski program „Dziewczyny na politechniki”.

Podobną motywacyjną postawę przyjmują polscy pracodawcy, zachęcając kobiety do obejmowania stanowisk dotychczas zdominowanych przez mężczyzn. Przykładem jest wsparcie przez firmy takie jak IBM, Orange czy PWC Stowarzyszenia Professional Women’s Network, którego celem jest zrzeszanie kobiet aktywnych zawodowo, wspieranie rozwoju zawodowego kobiet oraz promowanie wizerunku kobiety przedsiębiorczej. Ponadto firmy teleinformatyczne chętnie dołączają do konkursów, oferując laureatom staże, które bardzo często kończą się zatrudnieniem na stałe. Przykładem jest konkurs organizowany przez Urząd Komunikacji Elektronicznej.

Dobre perspektywy

Według prognoz branżowych kobiet w IT będzie przybywać z roku na rok. „Większość dużych firm zatrudnia z roku na rok więcej kobiet i podkreśla te możliwości w strategii employer branding” – zaznacza Andrzej Borczyk, dyrektor personalny Grupy Żywiec.

W firmach teleinformacyjnych już spotykamy się z sytuacją, gdy ofert pracy jest więcej niż samych zainteresowanych. Za taki stan rzeczy odpowiada dynamika, z jakim rozwija się ta gałąź przemysłu. Ponadto jest to branża, która oferuje szerokie spektrum możliwości rozwoju. Chociaż obecnie najwięcej ofert dostępnych jest na stanowiska związane z projektowaniem aplikacji oraz programowaniem, jak zauważa Andrzej Borczyk, „tworzą się role, których wczoraj jeszcze nie było. Warto zainteresować się obszarami Cloud, Security i Big Data”. Kamila Sidor z Geek Carrot Girls dodaje: „Z roku na rok mam coraz więcej zgłoszeń na nasze kursy programowania. Stąd wniosek, że kobiety uczą się programowania i chcą tę umiejętność wykorzystywać w swojej pracy zawodowej”.

Takie organizacje jak Girls in Tech czy inicjatywy pokroju „Dziewczyny w nowych technologiach” aktywnie wspierają kobiety na stanowiskach informatycznych, promując rolę kobiet w branży IT. Z sukcesem zrzeszają wokół siebie coraz liczniejszą grupę sympatyków, również mężczyzn, którzy chętnie pomagają swoim przyszłym koleżankom po fachu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200