Ludzie przyzwyczaili się już w prywatnym życiu do wygodnego dostępu do Internetu z dowolnego urządzenia i z dowolnego miejsca. Tego samego zaczynają oczekiwać jako pracownicy i jako klienci. Spora część użytkowników korzysta z trzech lub więcej prywatnych urządzeń do pracy, a rosnąca popularność inteligentnych zegarków i okularów jeszcze zwiększy tę liczbę. Urządzenia mobilne są coraz częściej wykorzystywane do robienia zakupów oraz sięgania po rozrywkę. W świecie realnych produktów i usług oczekuja udogodnień, jakie znają ze świata cyfrowego.

W erze SMAC (Social, Media, Analitycs, Cloud) potrzebna jest nowa generacja aplikacji, które będą spełniać te wymagania, maksymalizować wygodę obsługi i produktywność. Architektura tych aplikacji będzie zbudowana właśnie z tych czterech technologii.

Zobacz również:

• Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
• Fairphone może zaprojektować tańszy model eko smartfona

Będąc częścią tej architektury, działy IT będą potrzebowały narzędzi i umiejętności, które umożliwią integrację technologii SMAC, zarządzanie nimi, dostosowywanie do konkretnych wymagań użytkowników i wsparcie dla nowego stylu pracy. Nie chodzi tylko o zarządzanie urządzeniami, aplikacjami mobilnymi i platformami społecznościowymi jako oddzielnymi bytami, ale o ich płynną integrację z systemami, z którymi już pracują użytkownicy.

Rosnąca część naszej aktywności społecznej i gospodarczej przenosi się do Internetu. Coraz więcej usług i produktów cyfryzuje się. To powoduje daleko idące zmiany w tradycyjnych procesach i modelach biznesowych, a nawet w całych gałęziach gospodarki. Niektóre z branż już odczuły zachodzące zmiany, np. media i rozrywka, których podstawowe produkty i usługi stały się w całości cyfrowe. Fala zmian rozchodzi się coraz szerzej, ponieważ kolejne branże zaczynają dostrzegać korzyści, jakie może przynieść im cyfryzacji ich procesów biznesowych.

W erze technologii SMAC zmienia się również rola dyrektorów IT. Z „inżynierów” powinni stać się pionierami, którzy pomagają działom biznesowym w cyfrowej transformacji i budowaniu IT jako części biznesu. W wielu przypadkach dotychczasowe modele i procesy biznesowe są rozkładane na podstawowe części składowe i projektowane od nowa z uwzględnieniem nowego, cyfrowego kontekstu. W tym świetle kluczowymi umiejętnościami IT w przyszłości stanie się analityka procesów biznesowych podobnie jak obecnie poszukiwani są specjaliści od analityki danych.

Dostosowania do nowych realiów wymaga infrastruktura IT. Według Gartnera będzie rosło znaczenie chmur hybrydowych. Tego rodzaju środowisko najlepiej nadaje się do obsługi różnego rodzaju usług. Można o tym myśleć jako o kontynuacji ewolucji dostarczania zasobów IT (np. SaaS, IaaS, Paas) w kierunku dynamicznego i elastycznego dostarczania cyfrowych usług.

Jedną z zasadniczych cech czterech najważniejszych obecnie trendów w IT jest ich zdolność do inicjowania cyfrowej transformacji w firmach. Wkraczając w kolejny etap ewolucji w IT, jesteśmy w punkcie, w którym procesy biznesowe, nawet te powstałe już w epoce Internetu, można przeprojektować od podstaw, biorąc pod uwagę nowy kontekst konsumeryzacji IT, wszechobecne, niedrogie przetwarzanie w chmurze oraz globalnie połączone społeczeństwo.

Od lat dyrektorzy IT wydają coraz większy odsetek swoich rocznych budżetów na technologie i innowacje, które służą jedynie podtrzymaniu działania środowiska informatycznego w ich firmach. Teraz mają jednak do dyspozycji potężne narzędzia: serwisy społecznościowe, chmurę, analitykę i mobilność, które umożliwiają wprowadzanie innowacji nie tylko w IT, ale w ogóle w całych firmach. Jednocześnie badania pokazują, że po wielu latach cięcia kosztów w IT, teraz coraz więcej firm myśli o zwiększaniu wydatków na technologie.

Nadchodzi złota era dla tych dyrektorów IT, którzy wychodzą z inicjatywą bliskiej współpracy z kierownictwem działów biznesowych, aby wspólnie opracowywać innowacyjne modele i procesy biznesowe. Transformacja jest możliwe właśnie z wykorzystaniem czterech wspomnianych, burzących dotychczasowy porządek rzeczy technologii.

Na co jednak należy zwrócić uwagę, planując cyfrową transformację w swojej firmie? Czy realizowanie korporacyjnej misji wymaga stosowania tych potężnych technologii oraz strategii określającej jak wykorzystywać ich różne kombinacje? A może wymagane jest coś więcej? Jak można rozpocząć proces cyfrowej transformacji i które miejsce jest do tego najlepsze? Odpowiedzi na te pytania można podzielić na cztery obszary: strategia, technologia, procesy, ludzie.

Strategia

Podstawową kwestią jest rozpoznanie, które obszary w firmie nadają się do cyfrowej transformacji. Trzeba zdefiniować kluczowe charakterystyki, które wskazują na proces biznesowy będący dobrym kandydatem do cyfrowej transformacji. Niektóre z oczywistych przykładów obejmują procesy mające wciąż silnie manualną naturę lub w których wykorzystuje się przestarzałe technologie. Jednak w firmach można znaleźć wiele mniej oczywistych okazji do cyfrowej transformacji w procesach, które już zostały ucyfrowione. Takie metody, jak karta wyników transformacji, mogą posłużyć do zidentyfikowania tych obszarów poprzez ocenę, jak dany proces biznesowy i aplikacja wypadają w ocenie pod kątem przydatności do transformacji.

Mając wytypowanych kandydatów, trzeba określić priorytety działań. Wspólne warsztaty i burze mózgów z przedstawicielami działów biznesowych to dobra droga, aby zidentyfikować i nadać priorytety poszczególnym obszarom cyfrowej transformacji. Takie warsztaty mogą posłużyć do wypracowania całkowicie nowych pomysłów, oprócz omawiania istniejących idei. Nadawanie priorytetów może bazować na takich kryteriach, jak wpływ na biznes czy łatwość wdrożenia. Jest to prosty sposób na porównanie korzyści i kosztów, ale umożliwia także stwierdzenie, jak dobrze wybrany kandydat nadaje się do transformacji.

Podejmowane działania powinny być kompleksowe. Cyfrowa transformacja ma sens, jeśli obejmuje całość procesu widzianego z perspektywy użytkownika końcowego. Ważne jest również przemyślenie, jaka kombinacja czterech wymienionych trendów najlepiej wpłynie na poprawę procesu i ułatwi pracę użytkownikom końcowym, np. przyspieszy, usprawni lub obniży koszty interakcji. Może nawet nastąpić całkowite przeprojektowanie interakcji, które zostaną dostosowane do preferowanego stylu pracy.