Biometria kontra hasła

FIDO Alliance (Fast IDentity Online; organizacja promująca biometryczne technologie identyfikowania użytkowników) opublikował kilka dni temu dokument zawierający instrukcje pozwalająca wdrażać alternatywne metody potwierdzania tożsamości, oparte na innych metodach, niż podawanie swojego ID i hasła.

W skład przymierza FIDO wchodzi szereg wiodących producentów sprzętu i oprogramowania, a tym Microsoft, Google, PayPal, Bank of America oraz MasterCard. Opublikowany dokument zawiera dwa standardy (są to wersje draft, czyli propozycje): Universal Authentication Framework (UAF) i Universal 2nd Factor (U2F).

Dokument prezentujący wymienione powyżej standardy znajduje się tutaj. FIDO informuje jednocześnie, że pracuje już nad rozszerzeniami zaprezentowanych standardów, wprowadzającymi do nich takie technologie, jak Near Field Communications czy Bluetooth.

Zobacz również:

  • Google ogłasza ogólną dostępność uwierzytelniania się za pomocą kluczy dostępu
  • Bezpieczeństwo Windows Hello - czy jest się czym martwić?
  • Arm standaryzuje chiplety

Jednak specjaliści zajmujący się tą tematyką są sceptyczni i uważają, że systemy uwierzytelniania użytkowników oparte na hasłach będą jeszcze długo stosowane i biometria nie zagrozi im na dobre w najbliższym czasie. Technologie identyfikowania użytkowników oparte na analizowania linii papilarnych, tęczówko oka, układu żył czy zapisu EKG muszą jeszcze być udoskonalone, zanim trafią komputerów. Można co najwyżej oczekiwać, że w pierwszym okresie obie metody identyfikowania użytkowników (tradycyjna i oparta na biometrii) będą się wzajemnie uzupełniać. Dopiero z czasem – co może nastąpić za kilka lat – biometria ostatecznie wyruguje z obiegu hasła.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200