Amerykańska firma Jobvite, producent oprogramowania do rekrutacji zapytał 825 osób zajmujących się rekrutacją o użycie serwisów społecznościowych w rekrutacji. Okazuje się, że pracownicy działów HR bardzo cenią te narzędzia i coraz chętniej z nich korzystają w poszukiwaniu najlepszych kandydatów na dane stanowisko.

W niektórych firmach przeszukiwanie serwisów społecznościowych wręcz zastępuje inne, tradycyjne metody poszukiwania pracowników, takie jak ogłoszenia o rekrutacji czy wynajmowanie firm rekrutacyjnych.

Zobacz również:

• Microsoft oferuje bezpłatne szkolenia w zakresie generatywnej AI
• Udostępniono bezpłatne narzędzie, które wykrywa treści generowane przez AI
• Usługa TweetDeck zmieniła nazwę

Oto cztery powody dla których powinieneś być obecny i aktywny na najważniejszych portalach społecznościowych (czyli LinkedIn, Facebook i Twitter), jeżeli chcesz znaleźć ciekawą pracę.

1. Będziesz miał dostęp do ofert pracy w szybko rozwijających się firmach

Firmy, które rekrutują większość ludzi w krótkim czasie, to najczęściej te, które najchętniej korzystają z rekrutacji w mediach społecznościowych. Najszybciej rozwijające się firmy chcą pozyskiwać najlepszych pracowników, dlatego korzystają z mediów społecznościowych.

2. Będziesz miał najszybszy dostęp do ofert pracy

Według raportu Jobvite pracodawcy preferują korzystanie z serwisów społecznościowych w procesie rekrutacji, ponieważ jest to tanie i proste rozwiązanie. Ogłoszenie na Twitterze o wolnym stanowisku nic nie kosztuje. Właśnie dlatego pracodawcy tak chętnie korzystają z serwisów społecznościowych i zamieszczają na nich ogłoszenia o pracę.

3. Pracodawcy korzystają z LinkedIn, Facebooka i Twittera aby znależć i zweryfikować potencjalnego pracownika

Według badania przeprowadzonego przez Jobvite:

• 73 proc. ankietowanych używa mediów społecznościowych do wsparcia procesu rekrutacji;
• 92 proc. respondentów, którzy mają zamiar zatrudniać pracowników w 2010 r. korzysta lub ma zamiar korzystać w tym celu z serwisów społecznościowych;
• 78 proc. badanych używa do rekrutacji serwisu LinkedIn, 55 proc. korzysta z Facebooka (wzrost o 15 proc. w stosunku do 2009 r.), a 45 proc. korzysta z Twittera (wzrost o 32 proc. w stosunku do 2009 r.);
• co trzeci badany zawsze sprawdza kandydata oglądając jego profile w mediach społecznościowych;
• 58 proc. badanych osób z sukcesem zatrudniło pracownika za pomocą serwisu społecznościowego.

4. Nie znajdziesz tak wielu ogłoszeń, serwisów i miejsc pracy przez rekruterów

Aż 36 proc. ankietowanych twierdzi, że planują wydawać mniej pieniędzy na ogłoszenia rekrutacyjne, 38 proc. ma zamiar wydawać mniej na firmy rekrutacyjne. To oznacza jedno: ofert będzie coraz mniej, będą on się znajdować głównie w serwisach społecznościowych, gdzie można publikować je za darmo, lub taniej niż w tradycyjnych serwisach rekrutacyjnych.