Cała rozmowa (trwająca pięć minut) przebiegła bez zakłóceń. Osoba wypowiadała zdania w języki angielskim, a za chwilę Skype wygłaszał je maszynowym językiem w języku niemieckim (i oczywiście na odwrót, tłumacząc język niemiecki na angielski).

Nadella zapowiedział, że moduł tłumaczący rozmowy (noszący nazwę Skype Translator, opracowany przez zespół Machine Translation Team) zostanie wprowadzony do wszystkich platform, w tym do aplikacji Android i iOS. Microsoft zapowiada, że na początek liczba obsługiwanych języków będzie ograniczona (nie wymieniając jednak, jakie to będą języki). Jednak docelowo Skype Translator ma obsługiwać ok. 40 języków.

Zobacz również:

• Były programista Microsoftu: wydajność Windows 11 jest "komicznie zła" nawet na potężnym PC

Prace nad modułem (bazującym na sieciach neuronowych) trwały wiele lat, jednak przełom nastąpił w 2010 roku, gdy informatycy z powodzeniem opracowali dwa programy realizujące w czasie rzeczywistym dwa zadania: translację speech-to-text i speech-to-speech. Uczestnicy konferencji podkreślają, że jakość tłumaczeń, jak i samego komputerowego głosu, była zadowalająca, chociaż nie doskonała.

Opcja Skype Translator pojawi się najpierw pod koniec tego roku w aplikacji dedykowanej dla systemu Windows 8. Będzie to wersja beta rozwiązania. Z czasem, po wprowadzeniu do modułu poprawek i usprawnień, Microsoft wprowadzi na rynek już w pełni komercyjny produkt. Nastąpi to jednak nie wcześniej niż w 2016 roku.