VMware pomoże Google'owi podbić rynek enterprise? W roli głównej Chromebooki i aplikacje na Windowsa

Okres zakupów około-świątecznych 2013 roku zaowocował niesłychanym dotychczas zjawiskiem. W amerykańskim sklepie Amazon sprzedano więcej Chromebooków niż klasycznych laptopów i Macbooków. Google chce wykorzystać ten trend i wejść na rynek rozwiązań enterprise, przygotowując wraz z VMware oprogramowanie typu Desktop as a Service.

Aplikacja Horizon, czyli Desktop as a Service (DaaS) produkcji VMware miałaby umożliwić użytkownikom Chromebooków sięgnięcie po zasoby Windowsa własnie z poziomu komputera z systemem Chrome OS. Likwidowałoby to jedną z najpoważniejszych wad Chormebooków, leżących na drodze rozwoju tych komputerów w kategorii enterprise. Znacząca większość aplikacji biznesowych napisana została z myślą o działaniu w środowisku MS Windows i o ile nie mają swojej wersji webowej, były zwyczajnie niedostępne z poziomu Chromebooka.

Szef Google Enterprise, Amit Singh, twierdzi jednak, że współpraca z VMware została nawiązana w trosce o finanse potencjalnych użytkowników biznesowych. Możliwość korzystania z posiadanej już infrastruktury software'owej za pomocą Chromebooka pozwoli im zaoszczędzić pieniądze, które musieliby wydać na postawienie nowej, którą komputery Google'a mogłyby bez problemu obsłużyć.

Zobacz również:

  • Problemy na rynku tabletów
  • Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

Eksperci rynkowi twierdzą, że dzięki temu ruchowi Google nie tyle obniżył koszt wejścia firmy w Chrome OS, ale wreszcie rzeczywiście otworzył biznesowym klientom furtkę do tanich laptopów sieciowych ze swoim systemem. Wcześniej bowiem - o ile firma nie wykorzystywała już rozwiązań w chmurze - komputery te były zwyczajnie bezużyteczne.

Singh wyliczył nawet, ze wybranie Chromebooka zamiast klasycznego PCta to oszczędność nawet 5000 dolarów na sztuce. Nie podał jednak szczegółów tej kalkulacji.

To jednak nie pierwsza taka próba podjęta przez Google. W sklepie z aplikacjami znajduje się już analogiczna wersja firmy Citrix. Użytkownicy nie pozostawili na niej jednak suchej nitki.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200