"Click-to-play" to opcja bezpieczeństwa, która wymaga od użytkownik autoryzacji wtyczki, wtedy gdy wybrana witryna lub strona żąda jej zainstalowania. Rozwiązanie takie chroni przeglądarkę przed eksploitami zagnieżdżonymi we wtyczkach. Jest to ostatnio ulubiony sposób hakerów na włamywanie się do desktopów. Wcześniej funkcjonalność taką oferowała obligatoryjnie przeglądarka Chrome. Obecnie opcja ta jest w tej przeglądarce domyślnie wyłączona.

Na razie Firefox 26 wymaga od użytkownika autoryzowania tylko jednego rodzaju wtyczek: Java. Pozostałe rodzaje wtyczek będą traktowane w przyszłości podobnie, jednak Mozilla twierdzi, że musi to wcześniej dokładnie przetestować.

Zobacz również:

• Mobilna przeglądarka Firefox dla urządzeń Android wzbogaci się o setki nowych rozszerzeń
• Mozilla stworzyła nową usługę, która usuwa nasze wrażliwe dane z internetu

Kolejna nowość wprowadzona do oprogramowania Firefox 26 kryje się za terminem "MemShrink". To mechanizm usprawniający proces zarządzania pamięcią. Nie wdając się w szczegóły rozwiązania (nad którym Mozilla pracowała od dwóch lat) chodzi konkretnie o szybkie zwalnianie tej części pamięci systemowej komputera, która nie jest już wykorzystywana przez przeglądarkę.

Jeśli chodzi o poprawki bezpieczeństwa, to najistotniejsze są te, które likwidują dziury oraz niedoróbki (określane przez Mozillę jako błędy typu "use-after-free") dostrzeżone w module odpowiedzialnym za zarządzanie pamięcią.

Oprogramowanie Firefox 26 (dla systemów Windows, Mac i Linux) można pobierać z witryny firmy Mozilla. Firefox for Android można natomiast pobierać z magazynu Google Play. Na koniec można przypomnieć, że kolejna wersja przeglądarki Firefox ma być gotowa na początku lutego 2014 r. Firerfox 28 pojawi się natomiast 14-go marca przyszłego roku i będzie zawierać nowy interfejs użytkownika noszący roboczą nazwę Australis, nad którym Mozilla pracuje od 2012 r.