Gartner opiera swoją przepowiednię po dokładnym przyjrzeniu się 100 czołowym dostawcom chmur (oraz strategiom ich rozwoju), operującym obecnie na rynku. Co czwarty z nich zniknie w ciągu najbliższych dwóch lat z rynku. W większości przypadków będzie to wynikiem konsolidowania się tego rynku i w efekcie przejmowania jednych firm przez drugie.

Firmy decydujące się na przetwarzanie danych lub przechowywanie ich w chmurze wyciągną zapewne po usłyszeniu takiej informacji wniosek, że powinny wybierać dużego, liczącego się obecnie na rynku dostawcę takich rozwiązań. Gartner przestrzega, że nie musi to być koniecznie dobry wybór, gwarantujący, iż za kilka lat dostawca takiej usługi będzie dalej funkcjonować na rynku. Może się bowiem zdarzyć tak, że jakaś niewielka, nieznana obecnie szerzej firma opracuje w przyszłym roku technologię chmurową, która wyrzuci z tego rynku dostawców chmur, uważanych obecnie za wiodące.

Zobacz również:

• Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
• 7 lat na szczycie. Veeam ponownie liderem Gartner® Magic Quadrant 2023

Czy to nam się podoba czy nie, ryzyko wyboru dostawcy usług chmurowych, który nie spełni w przyszłości naszych oczekiwań czy wręcz zniknie z rynku, będzie zawsze istnieć. Opracowując ten raport, Gartner zadał nawet firmom pytanie, "jak duże może być według Państwa ryzyko, że decydując się na usługę XaaS (taką jak IaaS, SaaS czy PaaS), Wasz wybór konkretnego dostawcy takiej usługi będzie nietrafiony?". Blisko 50% firm odpowiedziało, że jest to duże ryzyko, 33% odpowiedziało, że jest to pewne ryzyko, a tylko 12% odpowiedziało, że bardzo małe. Gartner szacuje też, że do końca br. blisko 80% firm będzie korzystać – w mniejszym lub większym stopniu – z usług świadczonych przez chmury obliczeniowe.