Małe i średnie firmy coraz częściej padają ofiarą ataków

W 2012 roku trzykrotnie wzrosła ilość ataków internetowych na małe i średnie firmy - wynika z "Raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa w Internecie" firmy Symantec. Ponadto Polska zajęła drugie miejsce w regionie EMEA pod względem ilości komputerów-zombie.

W przygotowanym przez firmę Symantec 18. Wydaniu "Raportu ozagrożeniach bezpieczeństwa w internecie" ujawniono, że w 2012 r. aż o 42% wzrosła liczba ataków ukierunkowanych. Ataki te, stworzone po to, by wykradać własność intelektualną, coraz częściej dotyczą też sektora przemysłowego oraz małych firm (31% wszystkich przypadków). Małe firmy są nie tylko atrakcyjnym celem same w sobie, ale też umożliwiają cyberprzestępcom dotarcie do większych przedsiębiorstw, będąc elementem łańcucha dostaw. Z raportu wynika też, że nie tylko firmy ale także pracownicy są narażeni na zagrożenia internetowe - przede wszystkim ataki typu "ransomware" oraz ataki na urządzenia mobilne.

"Tegoroczny raport pokazuje, że przestępcy nie zwalniają tempa i wynajdują nowe sposoby wykradania informacji z firm każdej wielkości. Zaawansowanie ataków wynika z coraz większej złożoności systemów informatycznych; jak wirtualizacja, mobilność i rozwiązania w chmurze. Co jednocześnie wymaga ze strony firm proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa - profilaktycznych działań oraz kompleksowych rozwiązań ochronnych" - powiedziała Jolanta Malak, Country Manager, Symantec Poland.

Zobacz również:

  • Ponad pół miliona kont Roku w niebezpieczeństwie po ataku
  • Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku

Ataki ukierunkowane coraz częściej dotyczą podmiotów zatrudniających mniej niż 250 pracowników. Już teraz firmy te stanowią 31% tego typu przypadków, co oznacza trzykrotny wzrost względem 2011 r. Cyberprzestępcy interesują się informacjami dotyczącymi kont bankowych takich firm, danymi ich klientów oraz własnością intelektualną. Jednocześnie firmy te są atrakcyjnym celem, gdyż nadal często nie stosują odpowiednich praktyk oraz środków bezpieczeństwa.

Jak wynika z raportu, w 2012 roku największym zainteresowaniem przestępców przestały cieszyć się instytucje rządowe - ich miejsce zajął sektor przemysłowy. Firma Symantec jest przekonana, że powodem tego stanu rzeczy był wzrost liczby ataków wymierzonych w łańcuchy dostaw. Dzięki śledzeniu firm w łańcuchu dostaw, cyberprzestępcy uzyskiwali dostęp do danych wrażliwych i cennych informacji innych dużych firmy.

Raport pokazał też, że Polska awansowała na 2 miejsce w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) pod względem ilości komputerów-zombie, nazywanych również botami. Ponadto Polska jest 7. państwem na świecie pod względem liczby zagrożeń komputerowych. Biorąc pod uwagę jedynie państwa regionu EMEA, nasz kraj plasuje się w pierwszej dziesiątce, m.in. w obszarze przechowywania stron wyłudzających dane (6. miejsce), pochodzenia spamu wysyłanego przez komputery-zombie (7. miejsce) oraz ataków sieciowych (8. miejsce).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200