Wezwanie na Sygnity zostało ogłoszone 22 lutego. Asseco czekało pełny, maksymalny okres (120 dni) na decyzję inwestorów oraz zgodę UOKiK. W wezwaniu Asseco Poland za jedną akcję Sygnity oferowało 21 zł.

W ubiegły piątek otrzymaliśmy od UOKiK informację, że urząd jest na ostatnim etapie postępowania w sprawie wydania decyzji. "Postępowanie w sprawie przejęcia przez Asseco kontroli na Sygnity zostało wszczęte pod koniec lutego 2012 r. W jego trakcie m.in. wysłano pytania do ok. 50 przedsiębiorców działających na rynku IT. Oczekiwanie na odpowiedzi uczestników transakcji oraz ich konkurentów jest jednym z powodów długiego czasu trwania postępowania. Innym czynnikiem, który wpłynął na wydłużenie postępowania był charakter transakcji" - poinformowała nas Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Najczęściej w przypadku wrogich przejęć utrudnione jest zebranie niektórych danych, np. o łączących się podmiotach lub analiz w związku z planowaną koncentracją. Przejmowany wrogo nie chce bowiem współpracować z przejmującym" - dodaje.

Zobacz również:

• Pierwszy samorządowy SOC wystartował w Rzeszowie#

Przedstawiciele UOKiK są jednak zdziwieni tym, że Asseco Poland czeka na ich zgodę na przeprowadzenie transakcji. W oficjalnym liście do redakcji Computerworld napisali bowiem: "Warto jednak podkreślić, że istniejące przepisy pozwalają Asseco na zakup akcji Sygnity jeszcze przed uzyskaniem zgody Prezes UOKiK. Spółka może to zrobić pod warunkiem, że nie będzie korzystać z prawa głosu wynikającego z nabytych akcji, ewentualnie skorzysta z niego w celu utrzymania pełnej wartości inwestycji kapitałowej lub dla zapobieżenia poważnej szkodzie. Jest to wyjątek od reguły, która mówi, że przedsiębiorca zgłaszający zamiar koncentracji do UOKiK musi wstrzymać się z jej dokonaniem do czasu uzyskania zgody na transakcje. Dotyczy on właśnie realizacji publicznej oferty kupna lub zamiany akcji".