Pierwsza z usług należy do kategorii Infractructure as a Service (IaaS). Nosi nazwę Cloud Server. Jest to wynajem wirtualnych serwerów. Poprzez samoobsługowy portal można wybrać konfigurację wirtualnej maszyny - procesor, pamięć, system operacyjny. Serwer jest gotowy do pracy w kilka minut. Poprzez 'suwaki' można dowolnie zwiększać lub zmniejszać parametry, wyłączać, restartować czy usypiać wirtualny serwer. "To bardzo użyteczna usługa dla firm tworzących oprogramowanie, które potrzebują przetestować je na odpowiednio dużej platformie, dla firm spodziewających się dużego skoku ruchu na stronie internetowej" - mówi Jacek Fischbach, dyrektor departamentu rozwoju i zarządzania produktami CORPO w Netii. Netia przygotowała ofertę we współpracy z partnerem, spółką CloudGroup, operatorem platformy ServeCloud. Usługa jest w fazie testowej, po jej zakończeniu operator ujawni cennik. Wystawcą faktury i gwarantem jakości usługi będzie Netia. Opłaty będa zależały od wielkości zamówionej mocy obliczeniowej. Nieoficjalnie, ceny będą oscylować wokół kilkuset złotych.

Z kolei w zakresie Software as a Service (SaaS) Netia uruchomia usługę Unified Communications (UC), wykorzystującą popularne biurowe narzędzia Microsoftu zintegrowane z usługą głosową dostarczoną przez Netię. Wejdzie ona w skład pakietu Business Office, wprowadzonego przed wakacjami. Jest on kierowany dla firmy wielkości 20-100 pracowników. Dzięki UC pracownicy mogą m.in. wykonać połączenie głosowe z poziomu klienta pocztowego Exchange, wykorzystać komunikator do szybkiego kontaktu, przeprowadzać wideokonferencje. Status dostępności pracownika pomaga w dobrze odpowiedniego kanału kontaktu lub jego zaniechania.

Zobacz również:

• Cyfrowa transformacja z AI - co nowego na Google Cloud Next 24
• Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

Większe przedsiębiorstwa mogą wybrać opcję integracji własnych zasobów w rodzaju serwera Exchange z usługą Netii. Netia świadczy usługę we współpracy z firmą Central Europe on Demand, o czym pisaliśmy wcześniej. Trzecia chmurowa usługa Netii to Content Delivery Network (CDN) pozwalająca na streaming wideo. Efekt jej możliwości mogli poznać oglądający transmisję z trzeciego Kongresu Biznes to Rozmowy przez internet.

Nie tylko chmura

W tym tygodniu Netia wprowadziła także nowe usługi dla firm obejmujące zarządzanie siecią i transmisję danych: VPLS, MLAN oraz IPVPN. VPLS czyli Virtual Private LAN Service to usługa wirtualnej prywatnej sieci LAN dla firm wielooddziałowych, przeznaczona do łączenia dowolnej liczby sieci komputerowych oddziałów firmy zlokalizowanych na terenie całej Polski w jedną rozległą sieć transmisji danych (WAN)."Sieć WAN staje się naturalnym rozszerzeniem sieci lokalnych LAN znajdujących się w oddziałach klienta tworząc jeden spójny segment sieci. Co ważne, sieć taka jest domeną przeźroczyście przenoszącą ruch Ethernet. Pozwala to na bezpieczne i niezwykle wydajne przesyłanie danych nawet do 1 Gb/s przy pełnej kontroli ich przepływu przez klienta" - mówi Jacek Fischbach.

MLAN (Managed LAN) to usługa zarządzania siecią lokalną LAN. Operator dostarcza i utrzymuje infrastrukturę sieciową w przedsiębiorstwie. Jak podaje Netia, zarządzanie LAN jest uzupełnieniem oferty dostępu do internetu oraz telefonii IP. Zapewnia monitorowanie przełącznika wraz z portami, do których wpięte jest okablowanie oraz utrzymanie gniazdek, do których wpięte są urządzenia końcowe (komputer, telefon, faks, serwery itp.).

Z kolei IPVPN Light (Internet Protocol Virtual Private Network) to "lekka" wersja usługi MPLS (Multi-Protocol Label Switching), która łączy rozsiane po całym kraju oddziały danej firmy w jedną, prywatną sieć VPN (Virtual Private Network). "Jako baza wykorzystywane są mechanizmy MPLS, co gwarantuje wysoką jakość, bezpieczeństwo oraz niezawodność" - Jacek Fischbach. IPVPN ma być propozycją dla firm, które nie potrzebują pełnej usługi IPVPN MPLS, ale nie wystarcza także podstawowa usługa Biznes VPN. "Usługa Netia IPVPN Light jest realizowana na liniach TP, udostępnianych w technologii BSA z gwarantowaną klasą dostępu VBR, co radykalnie usprawnia transmisję głosu i danych" - deklaruje Jacek Fischbach.