Czy po wyborach powstanie Ministerstwo Cyfryzacji
- 05.10.2011, godz. 16:46
Premier Donald Tusk zapowiada nowe rozstrzygnięcia z sprawach organizacji administracji rządowej, które mają znaczenie dla wdrażania unijnej strategii Agenda Cyfrowa, warunków rozwoju technologii informacyjnych, informatyzacji państwa i rynku telekomunikacyjnego.
Już nie Minister Infrastruktury, ale nowy Minister Cyfryzacji będzie odpowiadał za tę tematykę, przejmując również kontrolę nad projektami teleinformatycznymi i polityką rozwoju nowych technologii informacyjnych w innych resortach. Nadzór nad administracją będzie sprawowany przez jednostkę organizacyjną KPRM, czyli już nie MSW, które pozostanie w takim razie klasycznym resortem siłowym.
Problematyka technologii informacyjnych ma w ten sposób zyskać wyższą rangę, bo będzie się nią zajmował nie podsekretarz stanu w ministerstwie, zajmującym się całą infrastrukturą państwa, transportem, żeglugą i budownictwem. Takie rozwiązanie promowała izba gospodarcza PIIT, ale z drugiej jednak strony pojawi się ryzyko, że osłabi to rangę zastosowania nowoczesnych, innowacyjnych rozwiązań w obszarach, za które odpowiadają inni ministrowie i cała administracja, chyba że minister cyfryzacji będzie równocześnie wyposażonym w stosowne upoważnienia wicepremierem.
Zobacz również: