Większość zmian związanych była z Windows 8. Ale dużo dotyczyło również np. obsługi C++, nowych elementów składni czy lepszych mechanizmów kompilacji i optymalizacji kodu.

Dużą zmianą jest sprawienie, że obszar projektowania interfejsu na bieżąco pokazuje skutek podejmowanych działań. W przypadku np. aplikacji MVC 4 po prostu w tle działa serwer pokazujący jakie są konsekwencje zmiany szablonów, czy styli. Dzięki temu programista bez trudu może zobaczyć skutek działań. Podobnie jest w aplikacjach XAML. W obu przypadkach, możemy zamiast z Visual Studio 11 pracować w Blend 5 - który pozwala budować interfejs w XAML i w HTML5.

Zobacz również:

• Były programista Microsoftu: wydajność Windows 11 jest "komicznie zła" nawet na potężnym PC

W Visual Studio 11 wprowadzonych zostało też wiele udogodnień do pisania interfejsu w DirectX. Można pracować z modelami 3D (pliki .fbx), w debuggerze obserwować wątki GPU, czy wzajemne relacje shaderów i w ten sposób wykryć błędy w renderowaniu. Warto dodać, że oprócz grafiki, DirectX ma też mechanizm DirectCompute, pozwalający skorzystać z gigantycznej mocy przetwarzania karty graficznej do obliczeń matematycznych.

Na BUILD pokazana została też wersja Team Foundation Services. TFS (Team Foundation Serwer) to serwer pozwalający na zorganizowanie i nadzór nad pracą grupy programistów. Team Foundation Services to usługa działająca na Widnows Azure, która pozwala zespołowi zapisać się i automatycznie otrzymać zestaw roboczy w którym przechowywane będą zadania, kod źródłowy i związki pomiędzy zadaniami a kodem.

Ta wersja TFS zawiera wiele mechanizmów wspierających zwinne metodyki (na przykład ma wygodną obsługę backlog,potem pozwala przenosić zadania pomiędzy backlog a konkretnym sprintem czy też przydzielać go do programisty.