Cisco wraca do korzeni

W firmie Cisco ruszyła zapowiadana od kilku tygodniu restrukturyzacja. Władze koncernu Cisco zapowiadają chęć koncentracji na pięciu kluczowych obszarach działalności - m.in. rozwiązaniach sieciowych. Zmiany mają pozwolić na uproszczenie i skrócenie procesów decyzyjnych.

Zapowiadana restrukturyzacja ma być odpowiedzią na spadek rentowności firmy. W ciągu trzech miesięcy od lutego do kwietnia br. przychody Cisco wyniosły 10,9 mld USD i były o 5 proc. wyższe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Zysk netto w przeliczeniu na jedną akcję spadł jednak o ok. 11 proc. Przedstawiciele kierownictwa firmy dopatrują się powodów niepowodzenia dotychczasowej strategii rynkowej m.in. w nadmiernym rozproszeniu działalności, wzroście konkurencji w zakresie rozwiązań sieciowych oraz zmniejszeniu inwestycji w sektorze publicznym. "Zanadto odeszliśmy od naszych korzeni. Rozszerzając działalność na tak znaczną liczbę rynków zatraciliśmy zdolność szybkiego podejmowania decyzji i reagowania na zmiany rynkowe w kluczowych segmentach rynku, na których z kolei mamy do czynienia z coraz silniejszą konkurencją" - twierdzi John Chambers, dyrektor generalny Cisco. Negatywny wpływ na długofalowe wyniki finansowe Cisco ma również spadek marż na nowych produktach. Zjawisko to ma być szczególnie odczuwalne w odniesieniu do korporacyjnych rozwiązań sieciowych.

Przedstawiciele kierownictwa koncernu Cisco zapowiadają, że zmiany będą ukierunkowane m.in. na uproszczenie procesów w zakresie podejmowania decyzji, sprzedaży i rozwoju oferty Cisco. Nowa strategia zakłada również koncentrację na pięciu strategicznych obszarach działalności. Cisco ma koncentrować się przede wszystkim na rozwiązaniach sieciowych - m.in. ruterach i przełącznikach. W ofercie amerykańskiego koncernu pozostaną również rozwiązania wspierające pracę zespołową, modelowanie procesów biznesowych, wirtualizację centrów danych i transmisję wideo, a także systemy i usługi przeznaczone dla dostawców usług w modelu cloud. Według przedstawicieli kierownictwa firmy trwają również procedury mające na celu zoptymalizowanie oferty Cisco i eliminację produktów zbyt odległych względem strategicznych obszarów działalności. Niedawno zdecydowano m.in. o wycofaniu z oferty kamer cyfrowych linii Flip. Tylko w wyniku zamknięcia działu zajmującego się rozwojem takich urządzeń pracę stracić ma ok. 500 osób. Warto dodać, że w kwietniu zrezygnowano również z wcześniejszych planów zakładających utrzymanie rocznego tempa wzrostu sprzedaży na poziomie przekraczającym 12 proc. Częścią reorganizacji było m.in. uproszczenie struktur kierowniczych. Zrezygnowano m.in. z utworzonych w 2007 roku odrębnych i niezależnych ciał doradczych. Według zapowiedzi do końca lipca 2011 roku zmienione zostaną m.in. zasady funkcjonowania działów sprzedażowych.

Zobacz również:

  • Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

Planowane zmiany mają również pozwolić na usprawnienie kontaktów z klientami i partnerami oraz poprawę współpracy w obrębie organizacji. "Wchodzimy w kolejny etap rozwoju firmy. Pora uprościć sposób w jakim realizujemy nasze strategiczne plany" - podkreśla John Chambers. Większość zmian ma wejść w życie w ciągu kolejnych trzech miesięcy. Plan restrukturyzacji zakłada, że w ciągu roku przyniesie ona oszczędności rzędu 1 mld USD rocznie. Jednorazowe koszty reorganizacji oszacowano na co najmniej 500 mln USD.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200