Jak rozmawiać z CFO o chmurze?

Bez błogosławieństwa dyrektora finansowego IT nie przekona zarządu do przejścia w chmurę. A CFO mają wiele obaw, jeśli chodzi o cloud computing. Prezentujemy ich największe wątpliwości i zastrzeżenia i radzimy, jak je rozwiać.

Jak rozmawiać z CFO o chmurze?
Rozmowy z dyrektorami finansowymi polskich firm i instytucji pokazują, że przejawiają oni raczej umiarkowany optymizm w stosunku do cloud computingu. Na hasło "chmura" pada szereg wątpliwości związanych z samą definicją tego terminu, z kwestiami prawnymi i bezpieczeństwem, a także długofalowo rozpatrywaną opłacalnością finansową. Korzystając z pomocy ekspertów z firm świadczących usługi w modelu cloud, pokazujemy, na jakie pytania i wątpliwości ze strony CFO powinni być przygotowani dyrektorzy IT i jak na nie odpowiadać. Temu tematowi była poświęcona debata zorganizowana przez redakcję Computerworld.

Problem 1: Czym jest ta chmura?

Okazuje się, że mimo rosnącej popularności cloud computingu, jego zdefiniowanie jest nadal problematyczne. Nie ułatwia to rozmów na ten temat, wzajemnego zrozumienia, a już na pewno podejmowania decyzji inwestycyjnych. "Najpierw powinniśmy ustalić, co rozumiemy pod tym pojęciem. Moim zdaniem dostawcy ukrywają pod nim bardzo szeroki zakres usług. To nadal nie jest przejrzysty termin" - zauważa Marzena Bednarczyk z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. Ustalenie wspólnej definicji jest niezbędne do rozpoczęcia rozmów, szczególnie jeśli rozmawiają ze sobą CIO i CFO, którzy posługują się różnymi językami i mają różne perspektywy i interesy biznesowe.

Rady

Przede wszystkim należy wyjaśnić decydentom finansowym, jak rozumie się cloud computing i w jakim zakresie stosuje się ten zwrot. Nawet przedstawiciele dostawców usług w modelu cloud przyznają, że trudno wyjaśnić termin cloud computing. Stał on się bowiem modnym pojęciem marketingowym, pod którym firmy starają się sprzedać jak najwięcej. Warto uświadomić CFO, że na cloud computing można patrzeć na różnych płaszczyznach i wykorzystywać go w różnych kombinacjach i zakresach. Można przyjąć model Software as a Service i korzystać z udostępnianych przez Internet aplikacji. W przypadku dużych systemów, np. finansowych dla dużych firm lub instytucji, które wymagają dużej customizacji, można natomiast skorzystać z modelu Platform as a Servive. "W modelu usługowym kupuje się nie samo rozwiązanie, ale platformę, na której ono będzie działać. Nie wiąże się to wtedy z oddaniem na zewnątrz firmy całego systemu, infrastruktury i działu IT, tylko danych i customizacji systemu" - podaje przykłady Krzysztof Celmar, dyrektor zarządzający NetApp.

Drugim rozróżnieniem, o którym warto powiedzieć, jest podział na chmurę prywatną i publiczną. Chmura prywatna to rozwiązanie dla firm, które mają swoje data center, zainwestowały w serwery i chcą zmaksymalizować ich wykorzystanie, a ponadto posiadają krytyczne dla swojego biznesu aplikacje, które chcą zachować wewnątrz firmy. "Poprzez mechanizmy wirtualizacyjne możemy w takim przypadku zwiększyć efektywność data center. Łączymy bowiem posiadane serwery w jeden mechanizm, żeby dozować moc potrzebną różnym aplikacjom wtedy, kiedy jest na to zapotrzebowanie" - tłumaczy Przemysław Szuder z firmy Microsoft. W modelu publicznym cloud computingu przenosi się swoje dane i aplikacje do data center należących do firm zewnętrznych i korzysta się z nich przez Internet.

Problem 2: Money, money, money...

Finansowi, jak to finansowi, martwią się o pieniądze. I to w długofalowej perspektywie. "Pytam, jaki będzie koszt korzystania z aplikacji czy infrastruktury w modelu usługowym za kilka, kilkanaście lat? Dzisiaj przejście na model cloud może być uzasadnione finansowo, ale jaką mam pewność, że gdy firma wyniesie znaczną część IT w chmurę, to za jakiś czas opłaty za korzystanie z tego rozwiązania nie zostaną podniesione do absurdalnie wysokiego poziomu?" - pyta prowokacyjnie Siergiej Krasulenko, dyrektor finansowy ISD Polska. CFO martwią się też, że koszty konsultingu i pomocy osób trzecich w zmianie modelu biznesowego, który wiąże się z przejściem na model cloud, będą wyższe niż oszczędności, jakie przynosi kupowanie IT w formie usługowej.

Rady

Do CFO należy mówić liczbami. Dyrektor informatyki musi pokazać ROI, TCO, również w kontekście ryzyka i w długofalowej perspektywie. Należy przy tym podkreślić, że jest to zmiana modelu wydatkowania pieniędzy. W tradycyjnym modelu firma inwestuje pieniądze w trudno zbywalne dobra, tak jakby budowała sobie nową siedzibę. W modelu usługowym zamiast budować nową siedzibę, wynajmuje biurowiec. A właściwie to tylko stanowiska pracy. Mówić liczbami? Dostawcy usług cloud przyznają, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, o ile jest taniej w modelu usługowym niż w modelu tradycyjnym. Zależy to w dużej mierze od tego, co przenosimy, gdzie to przenosimy i co obecnie mamy w firmie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200