Twórca anteny iPhone'a 4 odchodzi z Apple
- IDG News Service,
- Antoni Steliński,
- 09.08.2010, godz. 11:44
Mark Papermaster - szef działu odpowiedzialnego m.in. za zaprojektowanie iPhone'a 4 oraz jego innowacyjnej (ale problematycznej) anteny - odszedł z Apple. Powodów tej decyzji nie podano - ale zdaniem wielu komentatorów ma ona związek ze słynną "AntennaGate" (tak amerykańskie media ochrzciły aferę).
Więcej o problemach z anteną w iPhone 4:
Więcej informacji o iPhone 4:
- iPhone 4: 7 zalet nowego smartfonu Apple
- Wyświetlacz iPhone 4 - co to takiego ten "retina display"
- Porównanie: iPhone 4 a smartfony z Androidem, Nokia N8...
Polecamy:
- Telefon za 1 zł w Era, Plus, Play, Orange - przegląd najlepszych ofert
- Komórki na wakacje
- Smartfon dwa razy szybszy! Jak to zrobić w 7 krokach?
Zobacz także:
Inna sprawa, że argumentacja Apple już wcześniej wykazywała pewne elementarne braki logiczne - Steve Jobs podczas specjalnej konferencji w sprawie anteny tłumaczył dziennikarzom, że co prawda problemu nie ma, ale... mają go też urządzenia konkurencji. Firma zaproponowała też klientom rozwiązanie nieistniejącego problemu - darmowe pokrowce na telefon.
Zobacz również:
Przypomnijmy: problem z anteną iPhone'a 4 polega na tym, że jest ona umieszczona dookoła obudowy (ma postać wąskiego paska metalu). To sprawia, że podczas trzymania urządzenia w dłoni użytkownik może zewrzeć dwa metalowe elementy i - w skrajnych przypadkach - doprowadzić w ten sposób do częściowej lub całkowitej utraty sygnału i zerwania połączenia. Gwoli ciekawostki warto dodać, że gdy po premierze urządzenia użytkownicy zaczęli raportować ten problem, Steve Jobs zasugerował im, by po prostu... trzymali telefon inaczej.
Na razie nie wiadomo, dlaczego właściwie Mark Papermaster musiał odejść z Apple (obie strony nie komentują tej decyzji). Jeśli sprawa ma jakikolwiek związek ze sprawą anteny, to oznaczałoby to, że Steve Jobs zaczyna poczuwać się do winy, zaś zwolnienie szefa działu inżynieryjnego jest reakcją firmy na krytykę klientów.
Ale do tej pory z ust Jobsa (ani jakiegokolwiek innego przedstawiciela Apple) nie usłyszeliśmy niczego, co sugerowałoby zmianę frontu w tej kwestii. Niewykluczone więc, że Mark Papermaster odszedł z zupełnie innego powodu, niezwiązanego z problemami z iPhone'm 4.