26 lat temu zaatakował wirus Brain

Wczoraj minęło dokładnie 26 lat od debiutu pierwszego w historii wirusa komputerowego, który zdołał doprowadzić do epidemii na skalę globalną - była ta złośliwa aplikacja o nazwie Brain. Szkodnik infekował system Microsoft MS-DOS i rozprzestrzeniał się za pośrednictwem zarażonych dyskietek.

Brain był klasycznym wirusem, infekującym sektor rozruchowy dyskietek - był uciążliwy, bo z czasem powodował obniżenie wydajności zainfekowanego dysku. Co ciekawe, był też pierwszym programem tego typu, który próbował maskować się w systemie - przy próbie wyświetlenia zawartości zainfekowanego obszaru wyświetlane były niezmodyfikowane dane.

Brain szybko rozprzestrzenił się na całym świecie (w czasach przedinternetowych dyskietki były podstawową metodą przekazywania danych pomiędzy maszynami). Wirus znany był przede wszystkim jako Brain (po zainfekowaniu komputera zmieniał etykietę dyskietki na "© Brain"), ale używano również nazw LeHore oraz Pakistani Flu (pakistańska grypa).

Zobacz również:

  • Złośliwe oprogramowanie Qbot - czy jest groźne i jak się chronić?

Druga z nich związana jest z pochodzeniem szkodnika - wirus został napisany przez dwóch Pakistańczyków - braci Basita Farooq Alvi oraz Amjada Farooq Alvi. Co ciekawe, obaj do dziś twierdzą, że ich celem nie było stworzenie wirusa, lecz aplikacji zabezpieczającej oprogramowanie medyczne przed piractwem.

"Nie chcieliśmy nikomu zaszkodzić - to miał być "przyjazny" wirus, którego zadaniem było zabezpieczenie stworzonego przez nas programu do zastosowań medycznych. Dlatego wyposażyliśmy go w mechanizm, który sprawdzał system pod kątem pewnych parametrów BIOS-u i w ten sposób dowiadywał się, czy system powinien zostać zainfekowany. Chodziło i namierzanie i blokowanie pirackich wersji naszego produktu. To był eksperyment. Gdy wirus się rozprzestrzenił, ludzie dzwonili do nas z pretensjami i domagali się rozwiązania problemu - gdy im tłumaczyliśmy, jakie były nasze intencje, zwykle spotykaliśmy się ze zrozumieniem" - tłumaczył Amjad Farooq Alvi przed rokiem.

Faktem jednak jest, że to Brain jest w pewnym sensie odpowiedzialnym za późniejsze pojawienie się tysięcy wirusów infekujących sektory rozruchowe dysków. Kilka lat później zaatakował np. destrukcyjny Michelangelo.

Dziś wirusy MBR (Master Boot Record) są rzadkością - ostatnim szkodnikiem który wykorzystywał tę metodę był osławiony rootkit Mebroot (który pojawił się w 2008 r.). Czasami zdarzają się jednak wyjątki - w 2007 r. zdarzyło się na przykład, że pewien producent komputerów dostarczył do sklepów 100 laptopów, których dyski były zainfekowane wirusem Stoned.Angelina.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200