Bogdan Pilawski
Teksty tego autora
Na indeksie
03.06.2002
Niebawem, na jakiś czas, znajdę się na indeksie: towarzyskim, służbowym, rodzinnym i jaki tam jeszcze można sobie wyobrazić. A wszystko to za sprawą tego, że nie interesuje mnie to kto, komu, jak i ile dokopie. Nie jest to jednak żadne szyderstwo - dla wszelkich hobby i zainteresowań mam naprawdę wiele atencji, chciałbym tylko, aby otoczenie szanowało to, że moim hobby nie jest akurat to, co niebawem będzie się działo na Dalekim Wschodzie i nie są nim również wyścigi Formuły 1, o czym za chwilę.